W Sobotę 22.05.2010r. Football Talents rozegrało mecz sparingowy przeciwko drużynie Delty Warszawa. Spotkanie mimo wielkiego słońca toczyło się w szybkim tempie. W tym dniu FT miała wziąć udział w turnieju na Sadybie, ale ten został jednak odwołany. Sparing zorganizowany w ostatniej chwili zakończył się bardzo wysokim zwycięstwem Football Talents.

Już od pierwszych minut nasza drużyna uzyskała sporą przewagę, grając bardzo ostrożnie w obronie. Zawodnicy FT biegali znacznie szybciej, i grali dokładniej od rywala. A początek meczu należał do Kuby Winklera, który w 20 minut ustrzelił hat-tricka. Prowadzenie 3:0 spowodowało dużą pewność siebie naszych zawodników, dzięki czemu przeciwnik tylko sporadycznie zagrażał naszej bramce. W jednej sytuacji, idealnie broniącemu Mikołajowi Jagieło, z pomocą przybiegł Adrian Błasiak, który ofiarnym wślizgiem wybił piłkę z naszej bramki, zderzając się ze słupkiem. Ale gol nie padł. Brawo!

Z kolei nasze ataki powodowały wielkie zamieszanie pod bramką przeciwnika. W jednym z nich najprzytomniej zachował się debiutujący w naszej drużynie Mateusz Pela, który podał do Roberta Baryły, a ten z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Kolejnego gola zdobył Bartek Radosz, a dwie ostatnie bramki padły po rzutach rożnych bitych przez Kubę Winklera. Najpierw Adrian Błasiak z półwoleja uderzył nie do obrony, a później – tuż przed końcem meczu, Jurek Malicki głową skierował piłkę do siatki, tym samym ustalając wynik meczu na 7:0!

Football Talents reprezentowali:

1. Mikołaj Jagieło – bramkarz – ocena 6
2. Maciek Kawecki – ocena 4
3. Daniel Wichman – ocena 5
4. Adrian Błasiak – ocena 5
5. Mateusz Pela – ocena 4+
6. Bartek Radosz – ocena 4+
7. Adam Kiełbiński – ocena 6
8. Felix Vidler – ocena 4
9. Robert Baryła – ocena 4+
10. Jurek Malicki – ocena 4
11. Artur Rotuski – ocena 4+
12. Franek Oniszczuk – ocena 4+
13. Kuba Winkler – ocena 6

Najlepszymi zawodnikami w naszej drużynie zostali wybrani:

Mikołaj Jagieło- nie miał może bardzo dużo pracy, ale kiedy miał spisywał się wyśmienicie, ponadto uruchamiał naszych napastników świetnymi wykopami na połowę przeciwnika.

Adam Kiełbiński - zagrał po raz pierwszy jako ostatni obrońca, i wypadł właściwie bezbłędnie, a jego rajd przez całe boisko był klasy światowej

Kuba Winkler – trzy gole w dwadzieścia minut mówią same za siebie. Dopóki miał siłę, był nie do zatrzymania, oprócz goli dołożył asysty. Kolejny występ na najwyższym poziomie.

Wszyscy zawodnicy zagrali na prawdę bardzo dobrze, dzięki czemu wynik jest tak wysoki. Poza tym bardzo cieszy fakt, że nie straciliśmy ani jednej bramki. To był kolejny występ młodszej grupy Football Talents na najwyższym poziomie. Wielkie Brawa!!!