Home > Aktualności > Same porażki

Same porażki

Październik 3rd, 2010

Tak słabego weekendu pod względem wyników Football Talents nie było od bardzo dawna. W minioną sobotę rozegraliśmy aż 4 mecze i we wszystkich ponieśliśmy porażki. Ponadto we wszystkich meczach przegraliśmy bardzo wysoko, co tym bardziej smuci. Niech to będzie dla naszych zespołów nauczka i dobra lekcja. Oby jednak więcej się nie zdarzyła.

A więc po kolei.

Rozpoczęli najstarsi zawodnicy FT wyjazdowym meczem z Klubem SNU. Porażka 9:1. Nie ma sensu zbyt wiele pisać o tym meczu. Byliśmy słabsi od przeciwników pod każdym względem, przede wszystkim za mało się ruszaliśmy i wychodziliśmy na pozycje. Dawaliśmy się wyprzedzać i popełnialiśmy wiele błędów w kryciu. Zawodnicy zupełnie nie wykonywali założeń taktycznych. Honorową bramkę z połowy boiska zdobył Kuba Należyty.

W meczu wystąpili:

  1. Hubert Ihnatowicz – bramkarz, ocena 2
  2. Szymon Rąpała – ocena 3+
  3. Maciek Kaczmarzyk – ocena 3
  4. Mateusz Dżuchil – ocena 2+
  5. Kuba Należyty – ocena 2+
  6. Wojtek Fabisiak – ocena 2
  7. Jasiek Dolniak – ocena 2+

Brak najlepszego zawodnika w naszej drużynie.

Drugim meczem tego dnia była rywalizacja rocznika 2000/2001 również z Klubem SNU. Tym razem porażka 8:1. Honorowego gola z rzutu karnego zdobył Franek Oniszczuk. Dobrze zaprezentował się Jasiek Cieśla.

Wystąpili:

  1. Olek Marev
  2. Franek Oniszczuk
  3. Jasiek Cieśla
  4. Hubert Kozubowicz
  5. Piotrek Lesiecki
  6. Wiktor Kobus
  7. Maciek Kawecki

Również brak najlepszego zawodnika w drużynie Football Talents. Ocen również nie wystawiamy celowo.

Kolejnym meczem była rywalizacja najmłodszych zawodników Football Talents z Klubem SNU. I właśnie najmłodsi zaprezentowali się najkorzystniej przegrywając „tylko” 5:1. Honorową bramkę ładnym strzałem zdobył Marcin Borkowski.

Wystąpili:

  1. Marcin Borkowski
  2. Piotrek Dyga
  3. Kuba Gęborek
  4. Kuba Głuchowski
  5. Jaś Kraszewski
  6. Jaś Kędzierski
  7. Patryk Nowosielski
  8. Marek Przeździecki
  9. Mateusz Walerzak
  10. Kamil Wiktorowicz
  11. Piotrek Żołdak

Chłopcy zaprezentowali się bardzo ambitnie ale zabrakło doświadczenia. Jesteśmy pewni że praca na treningach przyniesie spodziewane efekty i już nie długo to my takimi wynikami będziemy zwyciężać.

_____________________________________________________________________________________________________

Ostatnim meczem Football Talents w sobotę była wyjazdowa rywalizacja w Lidze MZPN z Unią Warszawa. Niestety okazuje się, że jak na razie FT jest drużyną własnego boiska. Dwa mecze wyjazdowe skończyły się dwiema porażkami z bilansem bramkowym 1:8, a trzy mecze „u siebie” skończyliśmy trzema zwycięstwami z bilansem bramkowym 15:3!

Spotkanie z Unią obnażyło wszystkie nasze braki. Wydawało się, że to FT jest faworytem spotkania a już po pierwszej kwarcie przegrywaliśmy 2:0! Tak złego krycia, nawet przy stałych fragmentach gry nie było w naszym wykonaniu od wielu miesięcy. W dodatku nasi zawodnicy wyglądali jakby im się nie chciało grać i biegać. Przez to tworzyły się olbrzymie dziury pomiędzy linią obrony i ataku. A rywale doskonale to wykorzystywali. Co chwilę sunęły ataki Unii i gdyby nie dobra postawa Mikołaja Jagieło, już po pierwszej połowie przegrywali byśmy znacznie wyżej niż „tylko” 3:0. Po trzeciej kwarcie rywale dołożyli jeszcze jednego gola i było 4:0. Czwarta kwarta skończyła się wynikiem 1:1, a cały mecz naszą porażką 5:1. Jedyną bramkę w dla FT zdobył Michał Pruszyński, po dobrym podaniu Olka Kukulskiego. Na więcej tego dnia nie było nas stać. Porażka 5:1 to i tak nie jest najwyższy wymiar kary dla naszych piłkarzy.

Szkoda tego meczu i straty trzech punktów z dwóch powodów. Po pierwsze, przy normalnej dyspozycji naszych zawodników mecz był do wygrania, po drugie teraz czekają nas dwa najtrudniejsze mecze w rundzie. Już w najbliższą sobotę mecz z SEMP-em, a tydzień później wyjazd do SFW Bajorki. Przegrywając z Unią sami sobie utrudniliśmy zadanie, teraz nie ma wyjścia i w dwóch najbliższych kolejkach trzeba zdobyć punkty. Do tego jednak na pewno potrzebna jest solidna praca na treningach i lepsza frekwencja niż ostatnio.

W meczu wystąpili:

  1. Mikołaj Jagieło – bramkarz, ocena 4+
  2. Daniel Wichman, ocena 2
  3. Adrian Błasiak, ocena 1+
  4. Robert Baryła, ocena 1+
  5. Adam Kiełbiński, kapitan, ocena 1+
  6. Jurek Malicki, ocena 3
  7. Artur Rotuski, ocena 3-
  8. Michał Pruszyński, 1 gol, ocena 3
  9. Olek Kukulski, asysta, ocena 2+

Ciężko po takim meczu wybrać najlepszego zawodnika w Football Talents. Jeśli jednak trzeba to zrobić, to został nim Mikołaj Jagieło. Mimo puszczonych aż pięciu goli wyróżniał się na tle drużyny. W kilku sytuacjach pokazał najwyższą klasę ratując drużynę przed stratą gola. Jednak z całą pewnością do poprawy są wykopy, które często lądowały na aucie.

Kategorie:Aktualności Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
Komentarze są zamknięte