Home > Aktualności > 21:30 Wieczorem nie obyło się bez plażowania

21:30 Wieczorem nie obyło się bez plażowania

Lipiec 13th, 2011

Po pysznej kolacji (makaron z twarożkiem, kanapki z wędliną, serem żółtym, pomidorem, ogórkiem lub nutellą) Trener Filip zorganizował w świetlicy odprawę po popołudniowym treningu dla starszych chłopców po której chłopcy udali się z Trenerem do najpiękniejszego miejsca w mieście ;) Obowiązywały ich oczywiście te same zasady co młodszych i reakcje były podobne. Młodsi w tym czasie grali w gry różne na naszej plaży. Dzień jak zawsze zakończyła akcja ząbek.

Kategorie:Aktualności Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
  1. aga.es.mama wojtka
    Lipiec 13th, 2011 at 21:32 | #1
    Odpowiedz | Cytuj

    A jednak:) trener Filip-dobry człowiek zabrał chłopców na wycieczkę do sklepu,żeby sobie mogli popatrzeć:)

  2. aga.es.mama wojtka
    Lipiec 13th, 2011 at 21:33 | #2
    Odpowiedz | Cytuj

    Wojtuś,mam nadzieję,że kupiłeś sobie dużo picia,bo gorąco jest,dobrej nocy ,od ojca całusy

  3. Danio
    Lipiec 13th, 2011 at 21:44 | #3
    Odpowiedz | Cytuj

    Danio jak u ciebie z wyborem zakupów?Bez czipsow i coli było cięzko ;)
    Kolorowych snow i buziaczki od Taty,Mamy i Natki :)

  4. Rodzice Adriana.B
    Lipiec 13th, 2011 at 22:05 | #4
    Odpowiedz | Cytuj

    No i stało się to co tygrysy lubią najbardziej czyli wizyta w sklepie . Żegnajcie czipsy i colo !!! Witaj zdrowa żywność jak na prawdziwych sportowców przystało . Adi mamy nadzieje że mimo tego zakupy się udały . Powodzenia jutro w sparingu . Śpij dobrze synku i spokojnej nocy . Bardzo Cię kochamy !!! MAMA TATA I KRYSTEK

  5. plegutko
    Lipiec 13th, 2011 at 22:25 | #5
    Odpowiedz | Cytuj

    Widzimy, ze czas mija Wam bardzo fajnie. Zazdroscimy Wam pogody i pozdrawiamy. Calusy dla Wiktora K.
    Rodzice Wiktora K.

  6. Joanna Piekut-Kulik
    Lipiec 13th, 2011 at 23:36 | #6
    Odpowiedz | Cytuj

    Koka, Super zdiecia z basenu, ciesze sie bardzo ze ciebie widzimy. Twoj usmiech mnie pociesza. Veronika zazdrosci tobie tych wakacji. A ja bym chciala zeby zorganizowali takie dwa tygodnie dla rodzicow dzieci. Kocham ciebie bardzo, i duze, duze calusy. Mama

Komentarze są zamknięte