Wieczorny trening najmłodszej grupy zgodnie z zapowiedziami odbył się w formie wewnętrznej gierki. Chłopcy zostali podzieleni na dwa składy i przyporządkowani do Trenera Filipa i Trenera Marcina. Mecz był bardzo wyrównany i zakończył się wynikiem 3:2 dla drużyny Trenera Filipa. Strzelcami bramek w drużynie zwycięskiej byli Jaś Kędzierski (k.), Piotrek Dyga i Jaś Kraszewski ,a dla drużyny Trenera Marcina Patryk Nowosielski oraz Kuba Gęborek, który popisał się przepięknym strzałem z dystansu. Poniżej prezentujemy strzelców bramek w meczu sparingowym z K.S. Nowiny. [ CZYTAJ DALEJ ]
Popołudniem rozegraliśmy dwa sparingi z drużyną K.S. Nowiny. Starsi chłopcy ulegli swoim rówieśnikom 5:1. Na wyróżnienie zasługują Kuba Należyty i Jasiek Dolniak, którzy mimo utraty kolejnych bramek nie tracili ducha walki. Specjalne wyróżnienie należy się także Hubertowi Ihnatowiczowi, jego postawa i świetna gra uchroniła nas przed większą porażką. Młodsi chłopcy, zmotywowani porażką starszych oraz chęcią odzyskania honoru drużyny pokonali przeciwnika 7:1. Piękne akcje Bartka Radosza i Jurka Malickiego, strzały z dystansu Franka Oniszczuka czy walka w polu karnym Wojtka Sikorskiego były naszymi atutami nie do podważenia. Na wyróżnienie zasługują również Patryk Lachman i Mikołaj Jagieło, którzy w bramce zachowywali się bez zarzutu zarażając swoją energią całą drużynę. Dziękujemy. [ CZYTAJ DALEJ ]
Po obiedzie odbył się finał turnieju w rzutki. Udział w turnieju wzięło trzech najlepszych z grupy młodszej oraz trzech najlepszych z grupy starszej. Poniżej prezentujemy Państwu wyniki. [ CZYTAJ DALEJ ]
Miło nam poinformować, że nasz obóz przeszedł dziś kontrolę z Sanepidu i tak jak w poprzednich latach Pani Inspektor nie miała do nas żadnych zastrzeżeń. Już za chwile rozpoczynamy sparingi, trzymajcie kciuki! [ CZYTAJ DALEJ ]
Ponieważ grupa średnia i starsza grają dziś sparingi, a grupa najmłodsza bardzo chce kibicować chłopakom to ich trening w formie wewnętrznej gierki odbędzie się po kolacji. Dlatego prosimy o telefonowanie do chłopców z roczników 2002-2004 od godziny 20:45 do godziny 21:15. Dziękujemy. [ CZYTAJ DALEJ ]
Słońce za chmurami to przeszłość. Mamy pełne grzanie które podczas treningów dało nam mocno w kość. Przy tej temperaturze to pyszne śniadanie szybko przeszło do historii i chłopcy po treningach sięgali po zrobione podczas śniadania kanapki. [ CZYTAJ DALEJ ]
Dochodzą do nas wiadomości, że w Warszawie pogoda jest mało lipcowa. U nas nie ma na co narzekać, dzień rozpoczął się czystym niebem i słońcem, teraz zachmurzenie umiarkowane, przeszła lekka mżawka ale cały czas słońce wyłania się zza chmur więc nie ma na co narzekać. [ CZYTAJ DALEJ ]
Również tradycją stała się przepyszna kuchnia na naszych obozach. Śniadanie było bardzo obfite i różnorodne. Na stołach pojawiły się trzy rodzaje wędlin, ser żółty oraz ser biały, dżem, reprezentanci warzyw w osobie pomidora oraz rzodkiewki i dwa rodzaje pieczywa – paluchy dla tych którzy mieli fantazje z użyciem parówki (panie z kuchni nie zapomniały oczywiście o niezbędnym ketchupie) oraz chlebek dla tych, którzy reflektowali na klasyczną kanapkę. Po tej pięknej uczcie chłopcy udają się zaraz na trening. Dzisiaj ze względu na sparingi podzieleni są na trzy grupy wiekowe. Od 9:00 zaczynają najmłodsi oraz średni, a na 10:30 szykują się najstarsi. [ CZYTAJ DALEJ ]
Najnowsze komentarze