7:30 Już tak łatwo się nie wstaje
To już jest regułą, że po trzecim dniu przychodzi pierwszy moment zmęczenia. Dzisiejszy poranek różnił się tym od poprzednich, że o 7:00 nie było nikogo słychać, zarówno na korytarzu jak i w pokojach. Chłopców trzeba było dobudzać na różne sposoby aby zwlekli się z łóżek. Dziś pierwsze sparingi, miejmy nadzieję, że chłopakom na chwilę uda się zapomnieć o zmęczeniu. [ CZYTAJ DALEJ ]
Najnowsze komentarze