4 miejsce w Starachowicach
W minioną niedzielę Football Talents rocznik 2000, wziął udział w turnieju zorganizowanym przez Juventę Starachowice. Nasi zawodnicy po wielu zaciętych spotkaniach zajęli bardzo wysokie 4 miejsce. Ponadto mecze półfinałowy i o trzecie miejsce przegraliśmy dopiero po rzutach karnych!
W całym turnieju, w sześciu meczach, straciliśmy tylko pięć goli. Lepsza od FT była tylko jedna drużyna, Granat Skarżysko Kamienna, o jednego gola. Jest to kolejny dowód na to, że nasza gra obronna jest bardzo wysokiej jakości.
Właściwie każdy mecz był dla nas wielką niewiadomą, ponieważ z żadnym przeciwnikiem wcześniej się nie mierzyliśmy. Rozpoczęliśmy spotkaniem z Pogonią Zduńska Wola. Przez całe spotkania wyraźnie przeważaliśmy, ale nie mogliśmy udokumentować tego strzeleniem choćby jednego gola. W pierwszych minutach idealnie graliśmy pressingiem, co niemal w każdej akcji kończyło się odbiorem piłki już na połowie przeciwnika. Na szczęście, na dwie minuty przed końcem Marek Węgrowski podał do Bartka Radosza, a ten strzelił w róg nie do obrony. Wygraliśmy 1:0.
Drugi mecz z Radomiakiem Radom( późniejszym zwycięzcą turnieju) rozpoczęliśmy zupełnie inaczej niż sobie zakładaliśmy. Przeciwnicy bez problemu wchodzili na naszą połowę i po kilku minutach przegrywaliśmy 2:0. Zmiany osobowe w drużynie przyniosły wiele ożywienia. Szczególnie gra na prawej obronie Piotrka Lesieckiego, który po faulu na Bartku Radoszu zdobył gola bezpośrednio z rzutu wolnego. Kontaktowa bramka dała wiele ożywienia w nasze poczynania i już po chwili był remis 2:2. Tym razem podanie Bartka Radosza wykorzystał Jurek Malicki. Niestety pod sam koniec meczu, źle ustawiliśmy mur przy rzucie wolnym i zawodnik Radomiaka pokonał Mikołaja Jagieło. Po bardzo zaciętym meczu przegraliśmy 2:3.
Kolejny mecz miał być dla nas „spacerkiem” z Orłami Bodzentyn, ale nasi zawodnicy chcieli nam dać więcej emocji i decydującą bramkę na 2:1 Adrian Błasiak zdobył dopiero na nieco ponad minutę przed końcem. Asystował mu Piotrek Lesiecki. Wcześniej Piotrek wykorzystał idealne dośrodkowanie Adama Kiełbińskiego i głową zdobył pierwszą bramkę. Niestety zamiast strzelać kolejne gole to go straciliśmy. Mikołaj musi zapamiętać, że jeśli krzyczy „moja” to nie może zostawiać piłki. Właśnie w taki sposób Orły wyrównały. Najważniejsze jednak, że mimo błędów chłopcy walczyli do końca i zdobyli 3 punkty.
Ostatni mecz grupowy z gospodarzem turnieju, Juventą Starachowice, był meczem o „wszystko”. Kto wygra ten awansuje do półfinału. Byliśmy w lepszej sytuacji, bo remis premiował Football Talents. Nie chcieliśmy jednak „murować” bramki i liczyć, że uda się dowieźć 0:0 do ostatniego gwizdka. Chcieliśmy wygrać i zmazać złe wrażenie po poprzednim meczu. Udało się! Chłopcy zagrali jeden z najlepszych meczy w swojej dotychczasowej „karierze”. Ciężko uwierzyć, że w tym wieku można zagrać tak dojrzale, rozsądnie i właściwie bezbłędnie, a w dodatku strzelać tak piękne i trudne technicznie gole. W 14 minutowym meczu wysokiej klasy przeciwnik oddał tylko jeden strzał na bramkę i to dopiero kiedy prowadziliśmy już … 3:0!!! Genialny mecz rozegrał Piotrek Lesiecki, który najpierw po dośrodkowaniu Daniela Wichmana zdobył piękną bramkę, a potem zrobił to samo po dośrodkowaniu Roberta Baryły. Oba gole strzelił głową, w bardzo trudnych sytuacjach, kiedy był pilnowany przez obrońców gospodarzy. Trzeciego gola zdobył Robert Baryła, który odzyskał piłkę na połowie przeciwnika i strzelił gola niemal z zerowego konta, między nogami bramkarza!
Świetny występ zanotowała cała drużyna, ale oprócz Piotrka szczególnie wyróżnili się jeszcze Michał Pruszyński i Daniel Wichman.
Ten mecz pokazał jak wielki potencjał ma nasza drużyna, jak świetnie umie grać. Musimy tylko dążyć do tego, aby grać tak za każdym razem.
Tak więc w świetnym stylu awansowaliśmy do półfinału, w którym czekała na nas drużyna Granatu Skarżysko Kamienna. Ekipa ta wyróżniała się na tle pozostałych zespołów, nie tylko pomarańczowym kolorem koszulek. Grali ładnie, szybko, właściwie wyłącznie po ziemi. W ten sposób przedostawali się pod bramkę rywali. W meczu z Football Talents również udało im się to kilka razy, ale gola strzelili tylko jednego, po błędzie FT w środku pola.
Nie poddaliśmy się jednak i dość szybko wyrównaliśmy. Po kolejnym znakomitym dośrodkowaniu Daniela Wichmana w piekielnie trudnej sytacji, ( w wyskoku, z woleja, tyłem do bramki) uderzył Robert Baryła i trafił przy samym słupku.
Chwilę później mieliśmy jeszcze dwie dobre sytuacje, ale strzelaliśmy tuż obok bramki. O awansie musiały decydować rzuty karne.
Rywale trafili dwa razy, a my raz. Gola zdobył tylko Michał Pruszyński. Nie wykorzystali swoich szans Adrian Błasiak i Adam Kiełbiński. W ten sposób przegraliśmy i zamiast w finale musieliśmy grać o trzecie miejsce, z Wisłą Sandomierz, która również po rzutach karnych przegrała z Radomiakiem Radom.
W „małym finale” widać było nieco mniejsze zaangażowanie naszej drużyny. Nie było już takiej waleczności i agresywnej gry. Mimo to nie pozwoliliśmy Wiśle strzelić gola, tyle że i my go nie zdobyliśmy. Znów decydowały rzuty karne, które znów wykonywaliśmy bardzo słabo.
Gola zdobył tylko najmłodszy w ekipie Marek Węgrowski, a nie wykorzystali swoich szans Bartek Radosz i Iwo Bisikiewicz. Mikołaj nie obronił żadnego strzału i stało się jasne że zajmiemy czwarte miejsce w zawodach.
4 miejsce jest wielkim sukcesem, choć oczywiście pozostaje niedosyt, bo przy większej ilości szczęścia w loteryjnych rzutach karnych mogliśmy zająć nawet pierwsze miejsce. Pierwsze cztery zespoły były bardzo wyrównane. Na dowód tego: oba półfinały, mecz o 3 miejsce i finał, kończyły się konkursem karnych.
Najważniejszy jest jednak poziom gry jaki prezentują nasi piłkarze. Jest on naprawdę wysoki, a co najważniejsze coraz wyższy. Chłopcy robią wielkie postępy. Był to nasz trzeci halowy turniej w tym sezonie i w każdym byliśmy w pierwszej czwórce. Takiej serii dawno nie mieliśmy!
Football Talents reprezentowali:
- Mikołaj Jagieło, bramkarz
- Robert Baryła, kapitan, 2 gole i 1 asysta
- Daniel Wichman, 2 asysty
- Adrian Błasiak, 1 gol
- Michał Pruszyński, gol w konkursie karnych
- Adam Kiełbiński, 1 asysta
- Iwo Bisikiewicz
- Hubert Kozubowicz
- Marek Węgrowski, 1 asysta
- Bartek Radosz, 1 gol i 2 asysty
- Piotrek Lesiecki, 4 gole i 1 asysta – najlepszy zawodnik naszej drużyny!!!
- Jurek Malicki, 1 gol
Klasyfikacja turnieju:
- Radomiak Radom
- Granat Skarżysko-Kamienna
- Wisła Sandomierz
- Football Talents Warszawa
- Pogoń Zduńska Wola
- KSZO Ostrowiec Świętokrzyski
- Juventa I Starachowice
- Kamienna Brody
- Juventa II Starachowice
- Orły Bodzentyn
- Sokół Starachowice
PS1. Bardzo dziękujemy rodzinie Gęborków za obecność i głośny doping dla FT!!!
PS2. Bardzo dziękujemy wszystkim rodzicom, którzy pomogli w transporcie i wyżywieniu zawodników.
PS3. Bardzo dziękujemy za głośny doping naszych kibiców, którzy „są zawsze tam gdzie Football Talents gra!!!!” Byliście zdecydowanie najlepsi na trybunach!!!
Najnowsze komentarze