O 17:00 rozpoczął się sparing z drużyną NAKI Olsztyn rocznik 2000. Nasi zawodnicy wyszli do niego zmobilizowani po odprawie przedmeczowej, na której Trener Filip nakreślił swoje oczekiwania względem naszej drużyny. Sparing rozegraliśmy w systemie czasowym 3 x 25 minut. Mecz rozpoczął się bardzo wyrównanie, chłopcy badali się jak bokserzy w pierwszej rundzie, a pierwsza bramka padła dopiero w 8 minucie, był to gol dla gości. Po kolejnych 8 minutach goście zdobyli druga bramkę. W ostatniej minucie pierwszej tercji wynik na 1:2 po świetnej grze pressingiem ustanowił Jurek Malicki.

Druga tercja to zdecydowana przewaga drużyny z Olsztyna i tylko jedna nasza bramka, strzelcem ponownie był Jurek Malicki. Końcowy wynik drugiej tercji to 2:8. W trzeciej tercji nasi chłopcy, jak to się mówi, wrócili z dalekiej podróży. Dwie bramki Jurka Malickiego i 3 bramki drużyny z Olsztyna dały końcowy wynik 4:11.

Mimo wysokiej porażki, szczególnie w drugiej tercji, mecz z NAKI był świetnym treningiem i obnażył wiele błędów i słabości naszej drużyny, które chłopcy omówili z Trenerem Filipem „na gorąco” od razu po kolacji. Na największe uznanie zasługuje Jurek Malicki, który poza tym, że strzelił wszystkie, cztery gole to unikał głupich błędów, strat piłki i był najjaśniejszym punktem naszej drużyny zostawiając dużo potu i serducha na boisku.