Varsovia pokonana, kapitan dał zwycięstwo (cz.2)
Nieprawdopodobny przebieg miał mecz III kolejki rocznika 2000, pomiędzy FT a Varsovią. Co chwilę groźne sytuacje stwarzali jedni i drudzy, a mimo to aż do 55 minuty był bezbramkowy remis. W całym spotkaniu było sporo walki, ale też dużo nieporadności. W pewnym momencie stało się jasne, że kto strzeli pierwszego gola ten wygra mecz. Tak się stało. Wygraliśmy 1:0. [ CZYTAJ DALEJ ]
Najnowsze komentarze