Pierwszy mecz w 2013 roku rozegrała wczoraj nasza najmłodsza drużyna z rocznika 2003/2004. W wyjazdowym meczu sparingowym rywalem był dobrze znany KS Ursynów. Mecz rozgrywany ligowym systemem 4 razy 15 minut zakończył się naszym zwycięstwem 7:4. Zwycięstwo cieszy, ale jeszcze bardziej możemy być zadowoleni ze zrealizowania założeń przedmeczowych.

Nasi piłkarze pokazali, że z miesiąca na miesiąc stają się coraz bardziej dojrzałymi zawodnikami. Gra wygląda na coraz bardziej przemyślaną i poukładaną.

Początek meczu był dość wyrównany. Staraliśmy się konstruować akcje serią podań po ziemi, począwszy już od własnej bramki. Zależało nam aby było jak najmniej chaosu. Przeciwnik podchodził bardzo wysoko, co sprawiało nam wiele kłopotu, ale i tak większość akcji udawało się wyprowadzić. Niestety w 4 minucie jedno niecelne podanie pod własną bramką spowodowało utratę pierwszego gola. Niezrażeni niepowodzeniem już dwie minuty później doprowadziliśmy do remisu za sprawą Łukasza Makarskiego. Wynikiem 1:1 zakończyła się pierwsza kwarta.

Drugą wygraliśmy 1:0, a swoją drugą bramkę znów zdobył Łukasz Makarski. Trzeba jednak przyznać, że powinniśmy strzelić o kilka goli więcej, lecz brakowało spokoju pod bramką rywala oraz świetnie spisywał się bramkarz KS Ursynów.

Trzecią kwartę przegraliśmy 2:0 znów popisując się brakiem skuteczności. W obronie graliśmy nieźle, ale pojedyncze błędy zakończyły się dwiema bramkami gospodarzy. Jedną z nich zdobyliśmy sami po przypadkowym odbiciu się piłki po rzucie rożnym.

Przed ostatnią kwartą przegrywaliśmy 2:3.

W ostatnich piętnastu minutach chcieliśmy poprawić skuteczność i wygrać. Plan udało się zrealizować w stu procentach. Zdobyliśmy aż pięć goli. Cztery z nich strzelił niezawodny Łukasz Makarski ( w całym meczu aż sześć z siedmiu goli Football Talents!!!). Jednego dołożył świetnie grający Antek Gondek. Na sam koniec meczu nie ustrzegliśmy się jednego błędu i przeciwnicy ustalili wynik spotkania na 7:4 dla FT.

Oprócz świetnie spisujących się Łukasza Makarskiego i Antka Gondka znakomicie zaprezentował się Maks Dobrowolski. Szczególnie w ostatnich piętnastu minutach był po prostu nie do przejścia. Na wyróżnienie zasłużył także nasz bramkarz Wojtek Malicki, który kilka razy wyszedł obronną ręką z trudnych pojedynków. Bardzo poprawnie zagrali Tomek Kiełczykowski i Antek Cybulski. Pozostali piłkarze; Filip Jagiełka, Michał Stachowicz, Wiktor Banasik, Maciek Babik, Bartek Kusyk, Dawid Gnidiuk i Jonasz Kurcz również zaprezentowali się dobrze.

Fajnie rozpoczęliśmy 2013-ty rok i liczymy, że tak będzie przez wszystkie kolejne miesiące.