Zaczniemy od tego, że pogoda na wycieczkę była wymarzona, z przedwczorajszego -17 zrobiła sie temperatura w okolicach 0 stopni i można było swobodnie spacerować, a i śnieg kleił się dużo lepiej.

Tak jak zapowiadaliśmy, wycieczka była daleka od szlaków z przewodników, a raczej była swego rodzaju wtajemniczeniem naszych chłopców w historie okolic Gietrzwałdu przez wspomnianego Pana Kochanowskiego.

Rozpoczęliśmy od Grodzisk Pruskich, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak zwykłe różnice terenu i nikt nawet nie podejrzewałby, że kryje się w nich tak ciekawa historia, Pan Kochanowski opowiedział chłopcom wszystko dokładnie, a co po chwili koncentracji wykorzystali teren do walki na śnieżki. Pan Kochanowski wspomniał także o legendzie wielkiego kamienia pod którym podobno ukryty jest skarb przeznaczony dla tego osiłka któremu uda się kamień podnieść – niestety żadnemu z chłopców ta sztuka się nie udała.

Kolejnym punktem wycieczki Pałac Hrabiego Von Steina w którym mieści się aktualnie Dom Pomocy Społecznej dla niepełnosprawnych intelektualnie. Po całej posiadłości oprowadził nas Dyrektor ośrodka, który opowiedział o historii pałacu oraz działalności ośrodka i o jego mieszkańcach. Zostaliśmy bardzo serdecznie i przyjemnie przywitani przez mieszkańców ośrodka i tu warto pochwalić zachowanie naszych chłopców, którzy zachowywali się podczas pobytu w pałacu bez zarzutów. Pobyt w pałacu/ośrodku był przyczynkiem do naszej poobiedniej rozmowy na temat niepełnosprawności intelektualnej i zaobserwowaliśmy, że ta wizyta wywarła na chłopcach bardzo pozytywny wpływ.

Dalej podjechaliśmy pod zabytkowy, murowany kościół Protestancki, z przyległym urokliwym cmentarzem, na którym pochowana jest cała rodzina Hrabiego von Steina.

Kolejnym punktem był zabytkowy, świetnie utrzymany zespół bunkrów wzniesiony w latach 1897-1902 strzegący przeprawę kolejową nad rzeką Pasłęką gdzie przebiega granica Warmii i Mazur.

Wycieczkę zakończyliśmy na terenie posiadłości Pana Kochanowskiego, gdzie rozpaliliśmy ognisko, uraczyliśmy się pieczonymi kiełbaskami i nabraliśmy sił do zabaw w śniegu czego efektem było ulepienie wieeeeeeelkiej śniegowej kuli, a Kajtek Kyrcz ulepił pięknego bałwana.

Zapraszamy do sprawdzenia krótkiej video relacji z naszej wycieczki.

———-> WYCIECZKA <———-