g. 0:35 Udany rewanż
O godzinie 16.30 rozpoczął się rewanżowy mecz rocznika 2002 z Zatoką Puck. Tym razem nie graliśmy po dziewięciu ponieważ rywali dojechało tylko siedmiu. Mecz toczył się zatem na boisku o wielkości takiej jak w minionym sezonie. Pewnie wygraliśmy 5:3.
Nasza forma była wielką niewiadomą, przez ostatnie trzy dni chłopcy odbyli kilka wyczerpujących treningów. Nawet dziś rano trenowali ponad 90 minut na najwyższych obrotach.
Początek meczu pokazał jednak, że nie mamy się czego obawiać. Już w 2 minucie fantastycznym strzałem z dystansu popisał się Kuba Głuchowski i było 1:0. Dwie minuty później na listę strzelców wpisał się Maks Zaron, a asystował Patryk Nowosielski. Który to już gol autorstwa tej pary w ostatnich miesiącach?:)
Przeciwnik musiał być mocno zdziwiony naszą postawą, bo po 6 minutach było już 3:0 dla nas. Tym razem podawał Maks Zaron, a gola zdobył Patryk Nowosielski! To jednak nie koniec bo w 7 minucie Kuba Głuchowski ponownie uderzył nie do obrony, kolejną asystę zanotował Patryk.
Niestety w 9 minucie Zatoka pierwszy raz pokonała Kamila Wiktorowicza. Błąd w kryciu popełniła nasza obrona, a rywal strzelił w samo okienko bramki.
Prowadząc 4:1 wykonaliśmy wiele zmian w składzie oraz na pozycjach poszczególnych zawodników. W niektórych przypadkach nie wyglądało to najlepiej. Efektem tego był drugi gol dla Zatoki. Piłka po rykoszecie wpadła do bramki strzeżonej przez Bartka Ostrowskiego.
Prowadzeniem 4:2 zakończyła się pierwsza połowa.
W drugiej zmęczenie dało znać o sobie i zamiast biegać „człapaliśmy”. W 46 minucie było już tylko 4:3. Zatoka dobrze rozegrała rzut wolny.
Wówczas mecz stał się bardzo zacięty i wyrównany. Akcja za akację. Zatoka dążyła do wyrównania a my groźnie kontrowaliśmy. Po jednej z nich Patryk Nowosielski zdobył piątego gola po podaniu Janka Kędzierskiego.
Wygraliśmy 5:3 z czego możemy być zadowoleni, szczególnie biorąc pod uwagę zmęczenie oraz to, że poprzednio przegraliśmy aż 6:1. Niestety wyraźnie widać, że nadal czujemy się zdecydowanie lepiej w grze 7×7 niż 9×9.
Na wyróżnienie zasłużył Kuba Krysik, który wielokrotnie nękał rywali.
Brawo za wygrany mecz
Gratulacje!!!
Kamil słyszymy się wieczorem.
Brawo dla całej drużyny za udany rewanż
BRAWO Synku!!!! Gratulacje dla pozostałych zdobywców bramek i CAŁEJ drużyny za wygrany mecz!!!!!