Niestety nie udał pierwszy mecz piłkarzom Football Talents z rocznika 2003. W wyjazdowym meczu przeciwko Dragonowi Bielany zasłużenie ulegliśmy gospodarzom 2:6. Pierwszego gola dla Football Talents, w sezonie 2013/2014, pięknym strzałem zdobył Maks Dobrowolski, drugiego wcale nie brzydszym Antek Cybulski. Tego dnia to było jednak za mało.

Pierwsza kwarta zdecydowanie należała do Dragona, który stworzył kilka groźnych sytuacji pod bramką Wojtka Malickiego. Wojtek jednak ze wszystkich wyszedł obronną ręką. Po zawodnikach z pola widać było dużą tremę. Ta nie pozwalała na spokojne i dokładne rozgrywanie piłki. W łatwych sytuacjach traciliśmy piłkę i na własne życzenie gorąco było pod naszą bramką.

W ataku próbowaliśmy przedostać się pod pole karne gospodarzy, lecz po pierwsze bez wiary w sukces, a po drugie żaden z naszych piłkarzy nie chciał wziąć odpowiedzialności za grę na własne barki.

Mimo nie najlepszego pierwszego kwadransa było 0:0.

Druga odsłona była znacznie lepsza. Pod bramką FT działo się znacznie mniej, ale niestety jedną sytuację gospodarze wykorzystali. Nasze ataki były groźniejsze niż wcześniej, jednak nie dochodziliśmy do klarownych sytuacji strzeleckich.

Mimo utraty gola, była to niezła kwarta w naszym wykonaniu. Dzięki niej była nadzieja na odrobienie strat.

Tak się też stało po kilku minutach trzeciej kwarty. Z kontrą wybiegł Łukasz Makarski i mimo słabszych warunków fizycznych nie dał sobie odebrać piłki, aż został sfaulowany. Do rzutu wolnego podszedł Maks Dobrowolski, który pięknym strzałem nie dał szans bramkarzowi Dragona.

1:1 nas satysfakcjonowało choć niewiele zabrakło abyśmy już minutę później wyszli na prowadzenie.

Niestety nie udało nam się utrzymać remisu do końca III kwarty. W ostatniej minucie przepiękną akcję rozegrali piłkarze gospodarzy. Kilka podań na jeden kontakt i piłka znalazła się w naszej siatce. 1:2

W ostatniej kwarcie musieliśmy zaryzykować. Rzuciliśmy wszystkie siły do ataku, lecz niestety w 5 minucie to się zemściło. Mniej osób do krycia przy rzucie rożnym i gol na 3:1. To zupełnie nas podłamało. Od tej pory nie walczyliśmy już tak zaciekle o każdą piłkę. Taki stan rzeczy bardzo spodobał się gospodarzom, którzy w krótkim czasie dorzucili kolejne trzy gole i było aż 1:6.

Na koniec jednak znów powalczyliśmy. Dokładniej zrobił to jeden z najmniejszych i najmłodszych na boisku, Bartek Kusyk. Mimo asysty większego o głowę rywala, przebiegł z piłką kilkanaście metrów i wywalczył rzut rożny. Po nim pięknym strzałem popisał się Antek Cybulski i ustalił wynik meczu na 2:6.

Dragon okazał się lepszy, szczególnie w wyszkoleniu indywidualnym. My zbyt często dawaliśmy się ogrywać „na raz”. Mimo porażki były jednak pozytywne aspekty tego spotkania.

Przede wszystkim świetna postawa w bramce Wojtka Malickiego, którego wybraliśmy najlepszym piłkarzem naszej drużyny. Wyróżnienie otrzymuje Bartek Kusyk, który pokazał że zamierza poważnie włączyć się do walki o miejsce w kadrze meczowej.

Football Talents reprezentowali:

1. Wojtek Malicki, bramkarz
2. Kajtek Kyrcz, kapitan
3. Maks Dobrowolski, 1 gol
4. Dawid Gnidiuk
5. Tomek Kiełczykowski
6. Antek Cybulski, 1 gol
7. Łukasz Makarski, 1 asysta
8. Bartek Kusyk
9. Tomek Okleka
10. Maciek Kolibowski

Kibicom dziękujemy za doping, rywalowi za grę fair i miłe przyjęcie.