Home > Relacje meczowe > Fajna gra z HSPN

Fajna gra z HSPN

Luty 1st, 2014

Wysokim zwycięstwem rocznika 2003 zakończył się mecz sparingowy z Holenderską Szkołą Piłki Nożnej. Wszyscy powołani zawodnicy spisali się bardzo dobrze czego efektem było wiele ładnych akcji i aż 17 strzelonych goli. Straciliśmy tylko 4. Wynik miał jednak zupełnie drugorzędne znaczenie. Najważniejsze była możliwość pokazania swoich możliwości na tle obcego nam rywala. Dziękujemy gospodarzom za zaproszenie i przyjazną atmosferę w trakcie meczu.

Mecz podzielony został na trzy tercje i łącznie trwał 50 minut. Z każdą z nich graliśmy coraz lepiej i pewniej. Co ważne jest to zasługą całego zespołu a nie tylko kilku zawodników. Każdy zagrał w  podobnym wymiarze czasowym.

W pierwszej kwarcie mieliśmy problemy tylko przez pierwsze 30 sekund, w któych to graliśmy zbyt nerwowo. Kiedy się opanowaliśmy szybko wyszliśmy na prowadzenie za sprawą naszego kapitana, Kajtka Kyrcza. Przy golu asystował Alek Bruczko. Na drugiego gola czekaliśmy do 6 minuty. Zdobył go ponownie Kajtek, a drugą asystę zanotował Alek. W tej samej minucie na boisku pojawił Franek Słoniewski i w pierwszym kontakcie z piłką skierował ją do bramki po podaniu Kajtka.  Niedługo później z rzutu wolnego HSPN zdobył pierwszą bramkę.

Na minutę przed końcem pierwszej tercji na listę strzelców wpisał się, świetnie tego dnia grający, Krystian Bodych, a podał mu Mateusz Kazana. Wynikiem 4;1 zakończyła się ta część meczu.

Druga tercja rozpoczęła się od prostego błędu w obronie i straty drugiego gola. Chwilę później HSPN groźnie zaatakował, a piłkę z linii bramkowej wybił Hubert Zgórzyński. Po chwili letargu wróciliśmy do gry na wysokim poziomie co udokumentowaliśmy kolejnymi golami. W 21 minucie po kolejnym podaniu Alka Bruczko, gola zdobył Karol Wróblewski, w 22 minucie hat-tricka skompletował Kajtek Kyrcz – znów po podaniu Alka. Alek nie chciał tylko notować asyst więc w 23 minucie sam wpisał się na listę strzelców wykorzystując dogranie Wiktora Banasika. Na koniec drugiej odsłony piłkę do bramki, na raty, skierował Antek Gondek. Najpierw spróbował lewą nogą, ale bramkarz odbił piłkę, przy dobitce prawą był bez szans.

Trzecia tercja była w naszym wykonaniu najlepsza. Już w 1 minucie gola zdobył Szymon Dobiegała, a podawał Antek Gondek, w 2 minucie HSPN strzelił sobie samobója. W tych samych 60 sekundach Kajtek podwyższył wynik na 11:2, a asystę zanotował Szymon Dobiegała. W 34 minucie meczu ponownie na listę strzelców wpisał się Antek Gondek po podaniu Krystiana Bodycha, trzy minuty później piękną bombą z połowy boiska popisał się Mateusz Kazana. Przy tym strzale kolejny już raz asystował Alek Bruczko. W 38 minucie padły kolejne dwa gole dla FT. Zdobyli je Alek Bruczko i Bartek Pietrowski. Alek strzelił bez asysty, a Bartek po podaniu… Alka Bruczko. Była to szósta i jak się później okazało ostatnia asysta Alka w tym meczu!

W 43 minucie gola na 16:2 zdobył Krystian Bodych a asystował mu Franek Słoniewski, przy 17 golu dla naszej drużyny asystował Szymon Dobiegała, a strzelił go Franek Słoniewski.

Niestety w doliczonym czasie meczu, w ciągu jednej minuty straciliśmy dwa gole, tak więc mecz zakończył się wynikiem 17:4.

Wszyscy zawodnicy zasługują na pochwałę, jednak największe wrażenie zrobił Krystian Bodych, który pokazał, że regularna praca na treningach przynosi oczekiwane efekty. W nagrodę Krystian otrzymał medal.

Trzeba jednak podkreślić, że każdy nasz zawodnik starał się ze wszystkich sił i dobrze sobie radził. Ten mecz pokazał jak silny mamy zespół oraz że rywalizacja o miejsce w składzie jest drogą do rozwoju każdego z osobna.

FT reprezentowali:

  1. Hubert Zgórzyński, bramkarz
  2. Wiktor Banasik 1 asysta
  3. Krystian Bodych 2 gole i 1 asysta
  4. Antek Gondek 2 gole i 1 asysta
  5. Bartek Pietrowski 1 gol
  6. Franek Słoniewski 2 gole i 1 asysta
  7. Alek Bruczko 2 gole i 6 asyst
  8. Mateusz Kazana 1 gol i 1 asysta
  9. Jacek Kręcicki
  10. Karol Wróblewski 1 gol
  11. Szymon Dobiegała 1 gol i 2 asysty
  12. Kajtek Kyrcz 4 gole i 1 asysta

PS. Dziękujemy za kibicowanie Jaśkowi Sękowi wraz z Mamą :)

Kategorie:Relacje meczowe Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
  1. Anna Sek
    Luty 1st, 2014 at 18:57 | #1

    Z przyjemnością obejrzeliśmy ten mecz :D

Komentarze są zamknięte