g.8:30 Kolejny słoneczny dzień
Słońce nad Baboszewem wstało dziś kilka minut przed 7:00 i również o tej porze rozpoczęliśmy obozowe życie. Trener Filip zabrał chłopców na trening bramkarski oczywiście na Orlika ponieważ żal było nie skorzystać z tego pięknego wschodu słońca.
Podczas śniadania grupa powitała oklaskami Bartka Ostrowskiego, który ze względu na chorobę dołączył do nas dopiero dziś. Trener Filip, mając do dyspozycji komplet obozowiczów, rozplanowuje grafik treningów na dziś, oczywiście zaczynamy w pełnym słońcu, na Orliku.
Pogoda rzeczywiście iście zimowa-jak na ferie przystało:) nic tylko lepić bałwana i rzucać się śnieżkami.
Na szczęście trener Filip już kilka miesięcy temu przewidział wiosnę w lutym i dzięki temu chłopcy tak dobrze będą mogli przygotować się do nadchodzącej rundy rewanżowej:)
Pozdrowienia z równie słonecznej i ciepłej Warszawy dla wszystkich obozowiczów i całej kadry ślą rodzice Łukasza.Bawcie się dobrze!!!
Chłopaki macie chody u matki natury 8)
Pogoda wyśmienita, nie pozostaje nic innego jak dać z siebie wszystko na treningach.
Powodzenia!