Home > Relacje meczowe > I turniej rocznika „2003/04 BIS” w barwach FT

I turniej rocznika „2003/04 BIS” w barwach FT

Czerwiec 2nd, 2014

Wczorajszy, zapowiadany już od kilku tygodni turniej był dla naszej drużyny debiutem jeśli chodzi o barwy FT. Tęsknota za grą i rywalizacją była ogromna – od ostatniego turnieju minęło dobre kilka miesięcy.  Głód gry nie pomógł co prawda w sprawieniu sobie prezentu z okazji dnia dziecka i wygrania turnieju – ale mamy najwyższe dotychczas trzecie miejsce !!! :)

Bramkarzy mieliśmy aż trzech z czego jeden  - Mateusz Świdnicki, do domu wrócił z tytułem najlepszego na turnieju – gratulacje Mateusz !!! Bramkowa akcja Alberta Simonyan, Stasia Romanowskiego i Mikołaja Liszewskiego z pierwszego meczu to stadiony świata. Do hat-tricka w drugim meczu Alkowi Kwitowskiemu zabrakło naprawdę niewiele i gdyby nie wczorajszy mecz kończący sezon przy Łazienkowskiej to o jego bramkach zapewne dziś byłoby głośno w internecie. :)

Bramka Kuby Janiaka była ukoronowaniem rozgrywanych przez niego dobrych zawodów. Słupek stanął na drodze do bramki po strzale skierowanym przez Stasia Romanowskiego – dla nas nie jest to przeszkodą by właśnie jego wyróżnić za wczorajszy turniej, w którym mimo różnicy wieku wykazał się sprytem, dojrzałością i wysokimi umiejętnościami.

Dziękujemy wszystkim chłopcom za walkę i ambicję, za wspólną radość po strzelonych bramkach.

Dziękujemy również rodzicom, którzy nie tylko przywieźli chłopców ale też niekiedy całymi rodzinami aktywnie śledzili poczynania naszych zawodników.

Kategorie:Relacje meczowe Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
  1. Grzesiek
    Czerwiec 3rd, 2014 at 21:27 | #1

    A ja, jeżeli oczywiście można, pochwalę Grzesia. Chłopak pracował gdzie i jak tylko mógł łatając wszystkie linie, „wyrabiając 300% normy”
    Tata Kuby

Komentarze są zamknięte