g. 13.00 Poranne sparingi wewnętrzne (akt)
Pobudka nastała sporo wcześniej niż ją zaplanowaliśmy. Chłopcy nie potrzebują snu, wolą bawić się we własnym gronie. Szybko więc minął czas do śniadania. Po nich pierwotnie planowany był sparing rocznika 2007 z Naki Olsztyn, ale niestety rywale nie uzbierali składu. W związku z tym zorganizowane zostały sparingi wewnętrzne każdej grupy.
Każdy rocznik został podzielony na dwie drużyny. Najciekawiej toczył się mecz rocznika 2007 i młodszych który skończył się wynikiem 3:2. Gole zdobywali Igor Wydmański, Franek Czeremcha, Natan Salski, Igor Kyrcz i Szymon Wolak.
W rywalizacji rocznika 2003 padł wynik 6:3. Tu na listę strzelców wpisali się Grześ Możeluk x3, Kuba Janiak x3, Szymon Dobiegała, Kajtek Kyrcz, Antek Cybulski i Bartek Kusyk.
W rywalizacji rocznika 2005 padł najwyższy wynik bo aż 8;1. Gole strzelali Bartek Kusyk x4 (gościnny występ), Karol Szwarc x3, Kuba Kowalczyk, Kuba Nowosielski.
Obecnie trwa dopracowywanie scenariuszy, ponieważ zaraz po obiedzie wchodzimy na plan filmowy.
Na wieczór zaplanowaliśmy turniej, którego doczekać się nie mogą właściwie wszyscy.
Dzień dobry wszystkim. Brawo chłopaki, brawo Igor. Siema Lucek☺
hej chłopaki Cybulaki, bardzo się cieszymy, że dobrze się bawicie. Trzymamy kciuki za udaną produkcję filmową powodzenia w turnieju…. Pozdrawiamy was i ściskamy :). Cybul i Lusia
Super chłopaki, już nie możemy się doczekać Waszego filmu Wieczorny turniej zapewne będzie emocjonujący, jak to bywa z turniejami FT
Buziakujemy
Rodzice Kusyk i babcia
Brawo chłopaki! Tak trzymać. Gratulacje dla Karola! Hat-trick pierwszego dnia! Fiu, fiu
Gratulacje chłopaki,
2007 to wyjątkowo udany rocznik:) Szymek jesteśmy z tatą z Ciebie barrrrdzooo dumni za zdobytą bramkę. Tak trzymaj, dbaj o formę. Wielkie brawa dla całej drużyny.
Czekamy na arcydzieła filmowe, pamiętajcie chłopaki niebawem noc oskarowa, kto wie drużyny FT mają szanse na sukces w branży filmowej:)
Życzymy Wszystkim uczestnikom i ich wspaniałym opiekunom udanego odpoczynku.
Rodzice Szymona W.
Ps. Szymo wymarzone sanki kupione, tylko śniegu brak.
Brawo Natan…. uważaj na nogę
Pozdrawiamy
Też bym chętnie pograł od rana do wieczora. Kuba korzystaj z gry w polu bo już niedługo wrócisz na bramkę, gratulacje za gola w masce.