Maj 26th, 2017

W zaległym meczu 4 kolejki nasi zawodnicy, musieli uznać wyższość Delty Warszawa. Gra długo była wyrównana i obie drużyny miały szansę na przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę. Niestety dla nas to Delta okazała się być skuteczniejsza i ostatecznie zdobyła 3 punkty.

Początek meczu należał do gospodarzy, którzy długo utrzymywali się przy piłce i cierpliwie starali się budować swoje ataki. Posiadanie piłki nie przekładało się jednak na zbyt dużą liczbę okazji, a skoncentrowani w obronie Kai Jaworski, Jaś Rode i Jaś Stańczak skutecznie rozbijali kolejne próby zagrożenia bramce strzeżonej przez Kubę Kowalczyka. W pierwszych 10 minutach zepchnięci do defensywy, ograniczaliśmy się do gry z kontrataku. W 9 minucie jeden z nich dał nam prowadzenie. Maks Jesionek podał do Kuby Nowosielskiego, a ten sprytnym strzałem przelobował bramkarza Delty. 0-1! Z minuty na minutę gra się wyrównywała, a częściej do głosu dochodzili gracze FT. Bardzo aktywny w środku pola był Julian Turowski, który często przerywał akcje gospodarzy i inicjował nasze poczynania ofensywne, czasami kończąc je uderzeniem w stronę bramki przeciwnika. Bardzo pomocny w kreowaniu gry do przodu był też Maks Jesionek, który jednocześnie pokazywał wielkie zaangażowanie w grę obronną i chęć odbioru piłki. Gospodarze starali się rozgrywać swoje akcje głównie środkiem boiska. Mimo bardzo dobrej postawy naszych pomocników jedna z takich prób okazała się być skuteczna. W 22 minucie zawodnik Delty wprowadził piłkę w nasze pole karne, oddał strzał, a piłkę zmierzającą w stronę bramki wbił do niej nabiegający z prawej strony skrzydłowy gospodarzy. 1-1. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie i na przerwę schodziliśmy remisując.

Druga połowa rozpoczęła się bez wyraźnej przewagi jednej lub drugiej drużyny. Oba zespoły starały się cierpliwie stworzyć sobie sytuacje do pokonania bramkarza rywali. Gospodarze skupili się na grze środkiem boiska, nasza drużyna chciała wykorzystać dobry drybling grającego na lewym skrzydle Witka Pełki oraz szybkość i zdecydowanie aktywnego na prawej stronie Jasia Stańczaka. Ten ostatni razem z Kubą Nowosielskim stwarzali też duże zagrożenie swoimi niebezpiecznymi dośrodkowaniami z rzutów rożnych. A skoro mowa o stałych fragmentach to trzeba przywołać dwa z nich. Najpierw Jaś Stańczak wykonując rzut rożny wypatrzył przed polem karnym niepilnowanego Kaia Jaworskiego, podał do niego płasko po ziemi, a strzał tego drugiego minął minimalnie bramkę Delty. Kilka minut później sędzia odgwizdał faul tuż przed polem karnym gospodarzy. Przy piłce pojawili się Maks Jesionek i Kuba Nowosielski. Ten pierwszy zamarkował uderzenie i przebiegł nad piłką, do której natychmiast ruszył ten drugi. Dokładnie podał w okolice linii pola karnego gdzie wybiegał już Mateusz Paradowski. Niestety nie zdołał on już podać dokładnie do wbiegającego w pole karne Maksa Jesionka i piłka ostatecznie opuściła ’16-tkę’ absolutnie zaskoczonych takim rozegraniem tego stałego fragmentu piłkarzy Delty. Brawo za pomysł i próbę rozegrania dla naszych chłopców!

Gra cały czas wydawała się być wyrównana, choć była bardzo rwana i brakowało w niej płynności, a z obu stron mnożyły się niedokładności. Jednak dalej konsekwentnie staraliśmy się rozgrywać piłkę po ziemi, rozpoczynając akcje czy to z prawej strony za sprawą Adama Łucjanka, czy kierując futbolówkę na lewą, gdzie umiejętnie robił to Jaś Rode. Niestety, nie brakowało w tym elemencie też błędów, które zdołał wykorzystać nasz przeciwnik. W 47 minucie po dość przypadkowym uderzeniu gospodarze wyszli na prowadzenie, a chwilę później zdołali strzelić trzeciego gola, który dał im już dwubramkowe prowadzenie. W końcówce meczu nasi zawodnicy próbowali jeszcze odmienić losy spotkania. Ambitnie na skrzydle o każdą piłkę walczył Alan Bartosz, a piłkę umiejętnie rozgrywał w środku Julian Turowski, na zmianę z Maksem Jesionkiem i Mateuszem Paradowskim. Mimo kilku stworzonych sytacji, nie udało się już zmienić wyniku i ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy.

Mimo przegranej naszym chłopcom gratulujemy ambitnej postawy, zaangażowania w walce o osiągnięcie jak najlepszego rezultatu. W każdym meczu widać ich rozwój i rosnące umiejętności, co w tym wieku jest bardzo ważne i pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Nie wyniki obecnie są najważniejsze a rzetelna i regularna praca na treningach.

Rodzicom dziękujemy za przybycie i wsparcie dopingiem naszych młodych piłkarzy.

Najlepszymi zawodnikami FT zostali wybrani Julian Turowski i Maks Jesionek. Obaj zostawili na boisku mnóstwo zdrowia, walcząc o każdą piłkę w odbiorze, jednocześnie napędzając akcje ofensywne naszej drużyny.

Barwy FT reprezentowali:

1.  Kuba Kowalczyk
2.  Jaś Stańczak
3.  Kai Jaworski
4.  Jaś Rode
5.  Julian Turowski
6.  Alan Bartosz
7.  Witek Pełka
8.  Kuba Nowosielski    - 1 gol
9.  Maks Jesionek       - 1 asysta
10. Mateusz Paradowski
11. Adam Łucjanek

Kategorie:Relacje meczowe Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
Komentarze są zamknięte