Zwycięski sparing 2003
W niedzielę rocznik 2003 wybrał się do Józefova by zmierzyć się z tamtejszą Józefovią. Rywal z wyższej ligi, którego dobrze znaliśmy już wcześniej wydawał się trudnym przeciwnikiem. Okazało się, że oba zespoły zagrały wyraźnie osłabione, ale dzięki temu wszyscy spędzili na boisku wiele minut. Zasłużenie wygraliśmy 2:1.
Zarówno nasz zespół jak i gospodarze mieli tylko po jednym zawodniku w rezerwie. W związku z tym mecz zaplanowaliśmy na 2x 30 minut. Początek meczu pokazał, że obie ekipy chcą grać krótkimi podaniami i długo utrzymywać się przy piłce. Najpierw rywale osiągnęli niewielką przewagę, a w efekcie niedokładnego podania naszego obrońcy straciliśmy pierwszego gola w 4 minucie.
Po stracie gola mecz stał się wyrównany a im dłużej trwał tym częściej zagrażaliśmy bramce Józefovii. Kilka ładnych akcji dało nam więcej pewności siebie. Rywal coraz częściej uciekał się do długich, prostopadłych podań które z łatwością przechwytywali Szymon Dobiegała, Antek Gondek lub czujny w bramce Wojtek Malicki.
W 13 minucie doprowadziliśmy do remisu. Po ładnej akcji sfaulowany w polu karnym był dobrze dysponowany Mateusz Paradowski. Pewnym strzałem w sam róg bramki z 11-tu metrów popisał się Kuba Janiak. 1:1.
Mecz mógł się podobać. Przebiegał w dość szybkim tempie i wielokrotnie mogliśmy oglądać składne akcje. Czasem brakowało precyzji i spokoju, ale biorąc pod uwagę, że był to pierwszy mecz na pełnowymiarowym boisku otwartym, a w naszym składzie brakowało kilku ważnych osób mogliśmy być zadowoleni.
W drugiej połowie znów mecz był bardzo zacięty, ale w naszych oczach zasługiwaliśmy na zdobycie zwycięskiego gola. Długo ta sztuka nie udawała się, a raz rywale zagrozili naszej bramce bardzo poważnie, ale to właściwie była jedyna ich realna szansa na ponowne objęcie prowadzenia.
Pod bramką „Józy” wiele zamieszania wprowadzał Mateusz Paradowski, który z lewego skrzydła nękał obrońców. Oddał też groźny strzał, ale bramkarz gospodarzy zdołał odbić piłkę na rzut rożny. Chwilę później głową strzelał Antek Gondek ale niestety tuż nad bramką. Po chwili znów świetna akcja na lewym skrzydle gdzie sprytną wymianą podań popisali się Bartek Kusyk i wspomniany Mateusz Paradowski. Im dłużej trwał mecz tym bardziej liczyliśmy na zwycięstwo.
W 57 minucie po kolejnej składnej akcji Kamil Anaszko świetnie podał do Maksa Dobrowolskiego, który wpadł w pole karne i najpierw szukał podania, ale ostatecznie zdecydował się na strzał, który okazał się skuteczny. 2:1.
W ostatniej minucie Józefovia miała rzut rożny. Duże zamieszanie, ale w końcu zagrożenie minęło. Niedługo później mecz się zakończył, a my mogliśmy być zadowoleni ze zwycięstwa i z poziomu jaki udało się zaprezentować. Przede wszystkim jednak był to wartościowy sparing i to pod każdym względem.
W naszej drużynie najlepszym zawodnikiem wybraliśmy Mateusza Paradowskiego, który mimo że młodszy o 2 lata nie miał żadnych kompleksów. Wyróżnienie właściwie należy się całej drużynie bo zagraliśmy na równym poziomie. Brawo
FT reprezentowali:
- Wojtek Malicki, bramkarz
- Antek Gondek
- Szymon Dobiegała
- Jarek Sedach
- Bartek Kusyk
- Janek Winiarski
- Kuba Janiak, kapitan, 1 gol
- Kamil Anaszko, asysta
- Kacper Karczmarczyk
- Maks Dobrowolski, 1 gol
- Mateusz Paradowski, 1 asysta
- Kacper Duch
Zamieszczamy kilka zdjęć otrzymanych od Taty Kamila Anaszko – dziękujemy!
Najnowsze komentarze