Dobre 25 minut to za mało
Niedzielny mecz z Hutnikiem nie wyszedł nam najlepiej. Przegraliśmy 4:1 mimo, że przez pierwsze 25 minut byliśmy drużyną lepszą i graliśmy naprawdę dobrze. Niestety niespodziewanie stracony gol w 26 minucie meczu zupełnie odmienił nasze oblicze.
Od wspomnianej 26 minuty nie mogliśmy się pozbierać. Już 60 sekund później przegrywaliśmy 0:2 po golu z rzutu wolnego. Oddaliśmy inicjatywę i wyczekiwaliśmy gwizdka kończącego pierwszą połowę.
Do dobrej gry wróciliśmy od początku drugiej części, ale starczyło jej tylko na około 10 minut. Ważnym momentem była indywidualna akcja Janka Winiarskiego, po której mocny strzał przeleciał nad poprzeczką. Razem z przelatującą ponad bramką piłką uszło z nas powietrze. Zaczęły się problemy, a Hutnik coraz bardziej pewny swego grał coraz lepiej. W efekcie wykorzystał nasze dwa błędy i było już 0:4.
Honorowego gola, pięknym strzałem, zdobył Maciek Zalewski po podaniu Kacpra Ducha, czym ustalił wynik meczu na 1:4.
FT reprezentowali:
- Antek Cybulski
- Szymon Dobiegała
- Maks Dobrowolski
- Kacper Duch
- Antek Gondek
- Kuba Janiak, kapitan
- Bartek Kusyk
- Kajtek Kyrcz
- Wojtek Malicki, bramkarz
- Kuba Prokosiński
- Jarek Sedach
- Marcel Winiarski
- Janek Winiarski
- Maciek Zalewski
Najnowsze komentarze