W niedzielę rocznik 2007 rozegrał mecz sparingowy z Orlikiem Ursynów. Niczym drogowców zaskoczyła nas pogoda. Spodziewaliśmy się zapowiadanego ochłodzenia, ale nie tego, że w trakcie meczu boisko zrobi się całkiem białe. Miłośnikom piłki nic jednak nie jest w stanie stanąć na przeszkodzie. Mecz odbył się więc bez przeszkód, a że po dobrej grze wygraliśmy, nikt nie narzekał

Pierwsza kwarta była najlepsza w wykonaniu FT. Graliśmy bardzo szybko, zdecydowanie, szukając wielu różnych rozwiązań, czym co chwilę zaskakiwaliśmy rywali. Widać było swobodę i luz związany z trzy tygodniowym rozbratem z meczami. Oglądanie naszych zawodników było na prawdę bardzo przyjemne.

Na prowadzenie wyszliśmy w 2 minucie meczu, kiedy to szalejący na boisku Szymon Kazana wpisał się listę strzelców po raz pierwszy po podaniu Igora Wydmańskiego. Minutę później było już 2:0. Ponownie piłkę do bramki skierował Szymon Kazana przejmując za lekkie podanie do bramkarza obrońcy Orlika.

Ledwie minęły kolejne trzy minuty a było już 3:0 dla FT. Tym razem strzelił Igor Wydmański, a asystował Szymon Kazana. Szymon zanotował w ostatnich miesiącach olbrzymi postęp w grze w polu mimo ( a może dzięki temu), że od kilku miesięcy gra w bramce. Może ta innowacyjna metoda zostanie zastosowana także do innych zawodników

W kolejnych minutach nadal graliśmy bardzo dobrze, dojrzale i z polotem ale piłka do bramki już wpaść nie chciała. W połowie każdej kwarty wymienialiśmy cały zespół oprócz bramkarza, którym w niedzielę był zapożyczony z młodszego zespołu Jasiek Siek.

W drugiej kwarcie nasza przewaga nadal była widoczna ale nie była już tak wyraźna. Kilku zawodników rywala regularnie przekonywało nas o swoich wysokich umiejętnościach. Zaczęliśmy jednak ponownie od szybko strzelonego gola. Po kolejnej składnej akcji do bramki trafił Michał Ciechan, a asystę zaliczył Igor Wydmański. Tym razem jednak Orlik szybko nam odpowiedział pierwszy raz pokonując Jasia Sieka.

Po kolejnych 60 sekundach duet Michał Ciechan – „Wydma” znów dał znać o sobie dokładnie w tej samej konfiguracji, czyli Michał pokonał bramkarza a „Wydma” asystował.

Na kolejne gole czekaliśmy niespełna 10 minut. Niestety nie była to bramka dla FT. Orlik znów pokazał, że wcale nie zamierza tylko się bronić. Oprócz drugiej bramki gospodarze strzelali jeszcze kilka razy, ale czujny w bramce był Jasiek. Wynik tej kwarty ustalił Kuba Musialik po podaniu Kuby Kusyka.

Trzecia kwarta była najsłabsza w naszym wykonaniu. Graliśmy ospale, jakby szum padającego śniegu kompletnie nas usypiał. Rywal miał kilka szans z czego jedną wykorzystał w 32 minucie meczu. My też kilka razy zagroziliśmy rywalom, ale tym razem bez efektu bramkowego.

To co nie wychodziło w trzeciej odsłonie meczu nadrobiliśmy w czwartej. Już w 46 minucie do bramki trafił Ignaś Rychcik po kolejnej asyście Igora Wydmańskiego. W 49 minucie trafił Igor Wydmański wykorzystując podanie Michała Ciechana. W 51 minucie znów asystował Michał Ciechan, ale tym razem przy drugiej bramce Ignasia Rychcika. Raptem minutę później złe podanie gospodarzy przechwycił Igor Wydmański i natychmiast zdecydował się na strzał. Wówczas było już 10:3 dla FT.

Ostatniego gola w tym spotkaniu zdobył Szymon Kyrcz, wykorzystując podanie z rzutu wolnego Łukasza Sadowskiego w 56 minucie meczu. Co ciekawe Szymon poprzednią swoją bramkę dla FT również zdobył na tym samym boisku

Był to pożyteczny mecz sparingowy, w którym 14 zawodników mogło pokazać się na boisku ( z dobrej strony) w równym wymiarze czasu. Dużą ilość zmian poświęciliśmy na trening koordynacyjny, więc w rzeczywistości wszyscy zawodnicy wykonali 60 minutowy wysiłek.

Po naszych zawodnikach widać było większą kulturę gry  i dojrzałość. Przyjemnie się oglądało ten mecz, bo znów dało się zauważyć małe kroki w rozwoju zarówno całej drużyny, ale przede wszystkim poszczególnych zawodników.

Najlepszym zawodnikiem został wybrany Szymon Kazana i Igor Wydmański. Wyróżnienia dla Tomka Pilarka i Ignasia Rychcika.

FT reprezentowali

1. Jasiek Siek, bramkarz
2. Julek Sveen , kapitan
3. Mikołaj Brela
4. Kuba Janus
5. Igor Wydmański -  3 gole i 4 asysty
6. Szymon Kazana – 2 gole i 1 asysta
7. Ignaś Rychcik – 2 gole
8. Łukasz Sadowski – 1 asysta
9. Kuba Kusyk – 1 asysta
10. Szymon Kyrcz – 1 gol
11. Tomek Pilarek
12. Igor Jasiurkowski
13. Michał Ciechan – 2 gole i 2 asysty
14. Kuba Musialik – 1 gol