Home > Relacje meczowe > Zwycięski sparing rocznika 2007

Zwycięski sparing rocznika 2007

Luty 18th, 2019

Kolejnym sprawdzianem przed początkiem zmagań ligowych był niedzielny sparing z dobrze nam znanym rywalem, drużyną KS Armado. Po bardzo dobrym meczu w pełni zasłużenie wygraliśmy 6:5.

Pierwsze minuty należały do rywali , którzy nie pozwalali nam dłużej utrzymać się przy piłce, a my grając nerwowo nie potrafiliśmy wymienić kilku podań. Taki stan rzeczy trwał jednak tylko pięć minut, po których z minuty na minutę przejmowaliśmy inicjatywę na boisku. Kilka dobrych akcji i mądrych wyborów napawało optymizmem. Co prawda brakowało nam precyzji, albo odpowiedniej siły zagrania, ale najważniejsze były słuszne decyzje.

Niestety mimo dobrej gry wystarczyło, że popełniliśmy jeden błąd w asekuracji i od 13 minuty przegrywaliśmy 1:0. Broniący naszej bramki Jasiek Siek w sytuacji sam na sam nie miał szans.

Na szczęście jednak po utracie gola obraz gry się nie zmienił. Nadal próbowaliśmy atakować i prawą i lewą flanką, szukaliśmy prostopadłych podań, zmiany strony ale i indywidualnych akcji. W 16 minucie sfaulowany został Szymon Kazana. Piłkę ustawił sobie Julek Sveen i dośrodkował dokładnie tak jak powinien. Piłka zmierzająca w pole karne nikogo nie dotknęła i wpadła do bramki, po drodze odbijając się od słupka. 1:1.

W ostatniej minucie pierwszej, 25-minutowej, tercji świetnie w bocznym sektorze boiska zachował się Kuba Janus. Okiwał obrońcę i wyłożył piłkę na piąty metr od bramki Igorowi Wydmańskiemu. Wydma bez problemu wpakował piłkę do siatki, a tym samym wyprowadził nas na prowadzenie 2:1.

Od początku drugiej tercji dokonaliśmy wszystkich możliwych zmian. 6 nowych zawodników miało udowodnić trenerowi, że zasługują na miejsce w pierwszym składzie. Gra zespołu wyglądała niestety słabo, co jednak nie znaczy że indywidualnie nie widać było pozytywów. Wyraźnie widoczny był brak ‚trzonu’ drużyny, bez którego gra się nie zazębiała, ale gdy spojrzeć z osobna na każdego rezerwowego można było zauważyć wiele słusznych prób.

Najsłabiej wyglądały pierwsze minuty drugiej tercji, w których rywal zupełnie zdominował poczynania na boisku, dzięki czemu w 5 minut zdobył aż trzy gole. Z czasem graliśmy lepiej i kilka razy przedostaliśmy się pod bramkę rywali, ale goli w tej części meczu nie udało się strzelić.

Trzecia tercja (30 minutowa) należała jednak całkowicie do FT. Od pierwszych minut z wiarą w odrobienie strat ruszyliśmy na KS Armado. Już w 54 minucie zmniejszyliśmy straty. Kombinacyjna, drużynowa akcja zakończyła się podaniem Szymona Kazany i golem Igora Kyrcza.

Pięć minut później nieporozumienie w defensywie rywala wykorzystał Szymon Kazana, który wbiegł pomiędzy bramkarza i obrońcę i został sfaulowany w polu karnym. Do piłki podszedł Julek Sveen i jak zwykle z 9 metrów nie pomylił się. 4:4.

Gdy wydawało się, że niebawem powinniśmy wyjść na prowadzenie straciliśmy gola. Próba rozegrania piłki w defensywie nie powiodła się i sprezentowaliśmy gola naszemu oponentowi w 64 minucie. To znów nas jednak nie podłamało, graliśmy właściwie lepiej i … lepiej. W 72 minucie fantastycznym rajdem przez pół boiska popisał się Szymon Wolak. Przejął piłkę, minął kilku zawodników i precyzyjnym strzałem zdobył gola ponownie dającego nam remis.

Poszliśmy za ciosem i w 74 minucie po raz drugi w tym meczu wyszliśmy na prowadzenie. Kolejna ładna akcja naszego zespołu, podanie Julka Sveena i mocny strzał Igor Wydmańskiego dały nam szóstego, jak się później okazało, zwycięskiego gola.

Jedyny słabszy moment w tym meczu zdarzył nam się wyłącznie wtedy kiedy zdarzyć się miał prawo. Wiele zmian zawsze dezorganizuje zespół, szczególnie gdy gra się z dobrym rywalem. Poza tą częścią możemy być w pełni usatysfakcjonowani postawą zespołu, stylem, zaangażowaniem  i jakością gry.

Ciężko jest wybrać najlepszego zawodnika, bo wielu zasłużyło na pochwały. Ostatecznie jednak najlepszym wybieramy Szymona Wolaka, który grając na nowej pozycji spisał się doskonale. Wyróżnienia dla Ignacego Rychcika i Szymona Kazany.

FT reprezentowali:

  1. Jasiek Siek, bramkarz
  2. Ignacy Rychcik
  3. Mikołaj Brela
  4. Szymon Kyrcz
  5. Julek Sveen – kapitan, 2 gole i 1 asysta
  6. Kuba Janus – 1 asysta
  7. Szymon Kazana – 3 asysty
  8. Szymon Wolak -1 gol
  9. Igor Wydmański – 2 gole
  10. Kuba Musialik
  11. Igor Jasiurkowski
  12. Kuba Kusyk
  13. Łukasz Sadowski
  14. Tomek Pilarek
  15. Igor Kyrcz – 1 gol

Wynik meczu 6:5 (2;1, 0:3, 4:1)

Kategorie:Relacje meczowe Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
Komentarze są zamknięte