Wtorek zaczął się pobudką, następnie rozmawialiśmy o żartach i graliśmy w borówkę. O 8:00 poszliśmy na śniadanie, a potem zaczęliśmy grać w borówkę po raz drugi. 3/4 obozu grało w pong ponga, większość obozu czytała książki. Po zabawie poszliśmy na trening. [ CZYTAJ DALEJ ]
To była krótka zabawa ale doskonała. Zobaczcie sami
[ CZYTAJ DALEJ ]
Zgodnie z zapowiedzią rocznik 2007, o godzinie 17.00 rozegrał mecz sparingowy z Kolbuszowianką. Spotkanie było wartościowym sprawdzianem, z przeciwnikiem silniejszym fizycznie. Po zaciętej grze zremisowaliśmy 2:2. Obie drużyny mecz skończyły z lekkim niedosytem. [ CZYTAJ DALEJ ]
Po zawodnikach nie widać jeszcze zmęczenia. Większość sama wstaje około 7 rano. Są i tacy, którzy do tej godziny nie są w stanie dospać
Mimo wielu zajęć i napiętego grafiku dajemy zawodnikom chwilę wytchnienia i trzeba przyznać, że wydaje się, iż większość rozumie jak ważny jest odpoczynek w życiu sportowców. [ CZYTAJ DALEJ ]
Kadra obozu ma się nie najlepiej. Pisaliśmy, że dzieci grzeczne, że wszystko jest dobrze. Bawimy się i miło jest. Ale prawdę mówiąc (pisząc) łatwo nam nie jest. Minęły raptem trzy dni, a my wyglądamy źle. Z resztą sami oceńcie co się z nami stało. [ CZYTAJ DALEJ ]
Najnowsze komentarze