g. 17.25 Rocznik 2003 vs 2002
Wcześniej, kiedy pogoda nie psuła jeszcze naszych planów rozegraliśmy wewnętrzny mecz sparingowy pomiędzy rocznikami 2002 i 2003. Jeszcze zimą organizując taki sam mecz rozpoczęliśmy go wynikiem 3:0 dla młodszych, teraz zdecydowaliśmy się nie dawać takiej przewagi. Jak się okazało – słusznie. Mecz był zacięty i emocjonujący a r.2002 przechylił szalę na swoją korzyść dopiero w końcówce.
Był to dopiero pierwszy mecz rocznika 2003 na dużym boisku. Rocznik 2002, kierowany tego dnia przez Trenera Leszka, umiejętnie wykorzystywał swoje doświadczenie i dłużej umiał utrzymać się przy piłce. Młodsi nie zrażali się jednak taki obrotem sprawy i cierpliwie czekali na swoją okazję
Świetną zmianę w 10 minucie meczu dał Tristan Castaing i to właśnie on już po 2 minutach przebywania na zielonym placu wpisał się na listę strzelców. Asystę zaliczył Maks Dobrowolski.
Radość młodszych trwała trzy minuty. W ’15 brak przyzwyczajenia do gry na „spalone” pozwolił Igorowi Małyszko strzelić wyrównującą bramkę.
Po kolejnych trzech minutach, ku zdziwieniu wszystkich, to znów młodsi byli na prowadzeniu. Ładną akcję przeprowadzili Antek Gondek, Kuba Janiak i Łukasz Makarski. Do siatki trafił ostatni z nich, a asystował przedostatni.
Im bliżej było końca pierwszej części, tym mecz stawał się bardziej otwarty. To zemściło się na młodszych, których starsi zaskoczyli błyskawiczną kontrą po rzucie rożnym. Piłkę wyprowadził Maks Zaron, podał do Kuby Krysika, a ten sprytnie kopnął obok bramkarza i interweniującego obrońcy. 2:2.
Pierwsza część meczu zakończyła się prowadzeniem starszych. W 29 minucie po podaniu Marka Przeździeckiego mocno uderzył Kuba Zborowski i dość szczęśliwie dał pierwsze prowadzenie starszym.
Po przerwie Kajtek Kyrcz dał ponowny remis młodszym, choć przy tym golu chyba nie popisali się sędziowie. Raczej gol padł ze spalonego. Była to 44 minuta spotkania.
W 52 starsi wreszcie rozpoczęli rozprawianie się z młodszymi. Najpierw po podaniu Patryka Nowosielskiego do bramki trafił Kuba Zborowski, następnie w 55 trafił Patryk a podawał Igor Małyszko, a w ostatniej minucie meczu pięknie strzelił Maks Zaron.
Wynik końcowy to 6:3 dla starszych.
Był to cenny sparing dla wszystkich piłkarzy. Kilka akcji mogło się podobać, a w kilku innych mogliśmy zobaczyć, z którymi z ćwiczonych elementów chłopcy radzą sobie najsłabiej.
Gratulacje dla wygranych, a szczególnie dla przegranych jak na pierwszy mecz na dużym boisku i z drużyna która o mały włos nie wyszła z pierwszego miejsca w grupie to bardzo duży sukces GRATULACJE !!! i dla Ciebie Maks za asystę
Pozdrowienia dla wszystkich chłopców, Kadry Trenerskiej oraz Pań
Brawa dla wszystkich graczy!
Kajtek – gratulacje za bramkę! Podobno na spalonym, ale kto tam wie! Nawet sędziowie na mundialu mają z tym problemy
Udanego wieczoru
Gratulacje dla wszystkich grających!
Brawo młodsi! Daliście radę!
Łuki,gratulujemy bramki:) Tak trzymaj!
Pozdrowienia dla wszystkich obozowiczów i całej kadry!!!
Co do spalonego to pewnie był sędzia z Japonii
Gratulacje dla młodych!!! Pierwsze koty za płoty
dobry znak na nadchodzący sezon
Brawo Panie Antonio
Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy i nie daj się faulować
GRATULACJE!!! to nie przegrany mecz tylko wygrany … jak na pierwszy raz – w nowym ustawieniu i na dużym boisku – to super wynik


Chłopaki – teraz już wiecie jak rozgromić starszych… Dajcie im w kość w następnym meczu rewanżowym
Maksik – wielkie brawa za asystę… tak trzymaj
Ściskam mocno
Maksiu, „piękny gol” – fantastycznie. Pozdrowienia dla wszystkich chłopców i kadry.
Oszczędzaj gardło.
Mama, Gabi i Sonisława
Gratulacje dla obydwu drużyn.
Bawcie się dobrze.
Serdecznie pozdrawiamy wszystkich obozowiczów.
co za emocje musiały towarzyszyć podczas meczu
brawa dla młodszych …. głowa do góry.
pozdrawiamy wszystkich:)
ps.. Brazylia większą różnicą bramek przegrała a była 5 razy mistrzem
Gratuluję obu drużynom, a Tobie Mareczku asysty w tym meczu!! Mama