Same porażki
Tak słabego weekendu pod względem wyników Football Talents nie było od bardzo dawna. W minioną sobotę rozegraliśmy aż 4 mecze i we wszystkich ponieśliśmy porażki. Ponadto we wszystkich meczach przegraliśmy bardzo wysoko, co tym bardziej smuci. Niech to będzie dla naszych zespołów nauczka i dobra lekcja. Oby jednak więcej się nie zdarzyła.
A więc po kolei.
Rozpoczęli najstarsi zawodnicy FT wyjazdowym meczem z Klubem SNU. Porażka 9:1. Nie ma sensu zbyt wiele pisać o tym meczu. Byliśmy słabsi od przeciwników pod każdym względem, przede wszystkim za mało się ruszaliśmy i wychodziliśmy na pozycje. Dawaliśmy się wyprzedzać i popełnialiśmy wiele błędów w kryciu. Zawodnicy zupełnie nie wykonywali założeń taktycznych. Honorową bramkę z połowy boiska zdobył Kuba Należyty.
W meczu wystąpili:
- Hubert Ihnatowicz – bramkarz, ocena 2
- Szymon Rąpała – ocena 3+
- Maciek Kaczmarzyk – ocena 3
- Mateusz Dżuchil – ocena 2+
- Kuba Należyty – ocena 2+
- Wojtek Fabisiak – ocena 2
- Jasiek Dolniak – ocena 2+
Brak najlepszego zawodnika w naszej drużynie.
Drugim meczem tego dnia była rywalizacja rocznika 2000/2001 również z Klubem SNU. Tym razem porażka 8:1. Honorowego gola z rzutu karnego zdobył Franek Oniszczuk. Dobrze zaprezentował się Jasiek Cieśla.
Wystąpili:
- Olek Marev
- Franek Oniszczuk
- Jasiek Cieśla
- Hubert Kozubowicz
- Piotrek Lesiecki
- Wiktor Kobus
- Maciek Kawecki
Również brak najlepszego zawodnika w drużynie Football Talents. Ocen również nie wystawiamy celowo.
Kolejnym meczem była rywalizacja najmłodszych zawodników Football Talents z Klubem SNU. I właśnie najmłodsi zaprezentowali się najkorzystniej przegrywając „tylko” 5:1. Honorową bramkę ładnym strzałem zdobył Marcin Borkowski.
Wystąpili:
- Marcin Borkowski
- Piotrek Dyga
- Kuba Gęborek
- Kuba Głuchowski
- Jaś Kraszewski
- Jaś Kędzierski
- Patryk Nowosielski
- Marek Przeździecki
- Mateusz Walerzak
- Kamil Wiktorowicz
- Piotrek Żołdak
Chłopcy zaprezentowali się bardzo ambitnie ale zabrakło doświadczenia. Jesteśmy pewni że praca na treningach przyniesie spodziewane efekty i już nie długo to my takimi wynikami będziemy zwyciężać.
_____________________________________________________________________________________________________
Ostatnim meczem Football Talents w sobotę była wyjazdowa rywalizacja w Lidze MZPN z Unią Warszawa. Niestety okazuje się, że jak na razie FT jest drużyną własnego boiska. Dwa mecze wyjazdowe skończyły się dwiema porażkami z bilansem bramkowym 1:8, a trzy mecze „u siebie” skończyliśmy trzema zwycięstwami z bilansem bramkowym 15:3!
Spotkanie z Unią obnażyło wszystkie nasze braki. Wydawało się, że to FT jest faworytem spotkania a już po pierwszej kwarcie przegrywaliśmy 2:0! Tak złego krycia, nawet przy stałych fragmentach gry nie było w naszym wykonaniu od wielu miesięcy. W dodatku nasi zawodnicy wyglądali jakby im się nie chciało grać i biegać. Przez to tworzyły się olbrzymie dziury pomiędzy linią obrony i ataku. A rywale doskonale to wykorzystywali. Co chwilę sunęły ataki Unii i gdyby nie dobra postawa Mikołaja Jagieło, już po pierwszej połowie przegrywali byśmy znacznie wyżej niż „tylko” 3:0. Po trzeciej kwarcie rywale dołożyli jeszcze jednego gola i było 4:0. Czwarta kwarta skończyła się wynikiem 1:1, a cały mecz naszą porażką 5:1. Jedyną bramkę w dla FT zdobył Michał Pruszyński, po dobrym podaniu Olka Kukulskiego. Na więcej tego dnia nie było nas stać. Porażka 5:1 to i tak nie jest najwyższy wymiar kary dla naszych piłkarzy.
Szkoda tego meczu i straty trzech punktów z dwóch powodów. Po pierwsze, przy normalnej dyspozycji naszych zawodników mecz był do wygrania, po drugie teraz czekają nas dwa najtrudniejsze mecze w rundzie. Już w najbliższą sobotę mecz z SEMP-em, a tydzień później wyjazd do SFW Bajorki. Przegrywając z Unią sami sobie utrudniliśmy zadanie, teraz nie ma wyjścia i w dwóch najbliższych kolejkach trzeba zdobyć punkty. Do tego jednak na pewno potrzebna jest solidna praca na treningach i lepsza frekwencja niż ostatnio.
W meczu wystąpili:
- Mikołaj Jagieło – bramkarz, ocena 4+
- Daniel Wichman, ocena 2
- Adrian Błasiak, ocena 1+
- Robert Baryła, ocena 1+
- Adam Kiełbiński, kapitan, ocena 1+
- Jurek Malicki, ocena 3
- Artur Rotuski, ocena 3-
- Michał Pruszyński, 1 gol, ocena 3
- Olek Kukulski, asysta, ocena 2+
Ciężko po takim meczu wybrać najlepszego zawodnika w Football Talents. Jeśli jednak trzeba to zrobić, to został nim Mikołaj Jagieło. Mimo puszczonych aż pięciu goli wyróżniał się na tle drużyny. W kilku sytuacjach pokazał najwyższą klasę ratując drużynę przed stratą gola. Jednak z całą pewnością do poprawy są wykopy, które często lądowały na aucie.
Najnowsze komentarze