g. 13.30 Wygrany sparing i inne aktywności
Tuż po śniadaniu spakowaliśmy się i wyruszyliśmy do Płońska na basen. Tam popluskaliśmy się przez godzinę, ale niestety okazało się, że zjeżdżalnia jest nieczynna więc ta atrakcja nam umknęła. Tuż po powrocie rocznik 2003 rozegrał sparing z drużyną miejscowych dziewcząt.
W trakcie sparingu dotarła do nas niezapowiedziana kontrola sanepidu. Zostaliśmy pochwaleni za pracę z dziećmi i nawet do największej zmory obozowej – czyli porządku nie mieli większych zastrzeżeń. Tylko dwa pokoje należące do najstarszych wzbudziły wątpliwości ale nie na tyle by dostać upomnienie lub karę. Obecnie te pokoje są intensywnie sprzątane
Sparing starszych chętnie dopingowali młodsi, więc kilka razy zahuczało w głowie od: „Kto najlepiej w piłkę gra…” Wygraliśmy 9:3 – relacja w oddzielnej notce!
Teraz czas na obiad.
Najnowsze komentarze