21:30 Wieczorem nie obyło się bez plażowania
Po pysznej kolacji (makaron z twarożkiem, kanapki z wędliną, serem żółtym, pomidorem, ogórkiem lub nutellą) Trener Filip zorganizował w świetlicy odprawę po popołudniowym treningu dla starszych chłopców po której chłopcy udali się z Trenerem do najpiękniejszego miejsca w mieście Obowiązywały ich oczywiście te same zasady co młodszych i reakcje były podobne. Młodsi w tym czasie grali w gry różne na naszej plaży. Dzień jak zawsze zakończyła akcja ząbek.
A jednak:) trener Filip-dobry człowiek zabrał chłopców na wycieczkę do sklepu,żeby sobie mogli popatrzeć:)
Wojtuś,mam nadzieję,że kupiłeś sobie dużo picia,bo gorąco jest,dobrej nocy ,od ojca całusy
Danio jak u ciebie z wyborem zakupów?Bez czipsow i coli było cięzko
Kolorowych snow i buziaczki od Taty,Mamy i Natki
No i stało się to co tygrysy lubią najbardziej czyli wizyta w sklepie . Żegnajcie czipsy i colo !!! Witaj zdrowa żywność jak na prawdziwych sportowców przystało . Adi mamy nadzieje że mimo tego zakupy się udały . Powodzenia jutro w sparingu . Śpij dobrze synku i spokojnej nocy . Bardzo Cię kochamy !!! MAMA TATA I KRYSTEK
Widzimy, ze czas mija Wam bardzo fajnie. Zazdroscimy Wam pogody i pozdrawiamy. Calusy dla Wiktora K.
Rodzice Wiktora K.
Koka, Super zdiecia z basenu, ciesze sie bardzo ze ciebie widzimy. Twoj usmiech mnie pociesza. Veronika zazdrosci tobie tych wakacji. A ja bym chciala zeby zorganizowali takie dwa tygodnie dla rodzicow dzieci. Kocham ciebie bardzo, i duze, duze calusy. Mama