W sobotę odbyło się ostatnie ‚domowe’, ligowe spotkanie zawodników z grupy 2009/10, a ich przeciwnikiem był zespół BKS 7. Byliśmy świadkami rywalizacji dwóch drużyn o zbliżonych umiejętnościach i choć to goście wyjechali z kompletem punktów to z gry naszego zespołu mogliśmy być bardzo zadowoleni.

Już w pierwszej minucie Igor Makowski musiał wybijać piłkę zmierzającą do naszej pustej bramki. Szybko stworzona sytuacja nie oznaczała, jak się okazało, dominacji przeciwnika. Wręcz przeciwnie, to nasz zespół już chwilę później wyszedł na prowadzenie. Źle wybitą przez golkipera BKS piłkę przejął Kacper Koper i precyzyjnym strzałem umieścił ją w bramce W kolejnych minutach działo się jeszcze więcej, głównie na połowie przeciwnika. Co chwilę zagrażaliśmy defensywie gości jednak w naszych atakach brakowało szczęścia i spokojnego wykończenia akcji. Najgroźniejsi pod bramką rywala byli Kacper Koper oraz wchodzący z ławki rezerwowych Sebastian Klotz i Franek Stańczak. Zwłaszcza drugi z wymienionych graczy naszego zespołu z ogromną łatwością dochodził do sytuacji strzeleckich. Dzięki swojej aktywności i umiejętnemu poruszaniu się bez piłki często uciekał od pilnujących go zawodników BKS. Niestety brakowało mu skuteczności, przez co nie udało mu się ani raz pokonać bramkarza gości. Dobrze graliśmy na połowie przeciwnika, byliśmy też skoncentrowani pod własnym polem karnym. Niestety w 12 minucie popełniliśmy jeden z nielicznych błędów, który kosztował nas stratę gola i oznaczał że pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem remisowym.

Na początku drugiej części gry goście ponownie pokonali naszego bramkarza (w całym meczu był nim tym razem Tymek Wrotecki), co na krótką chwilę pozwoliło im osiągnąć lekką przewagę. To oni przez kilka minut częściej przebywali na połowie naszego zespołu i nie pozwalali naszym zawodnikom wyprowadzać jakichkolwiek ataków. Zmiany stylu gry naszego zespołu szukaliśmy w dokonywanych zmianach i to zawodnicy wchodzący z ławki rezerwowych powoli odmieniali obraz boiskowych wydarzeń. Gra robiła się coraz bardziej wyrównana i toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Potrafiliśmy stwarzać sobie okazje do zdobycia gola, ale przez dłuższy czas brakowało nam skuteczności. Praktycznie przez całą drugą, a następnie trzecią część gry mogliśmy i powinniśmy kilkukrotnie cieszyć się z gola. Swoje szanse mieli Kacper Koper i Filip Kubiś. Pokonać bramkarza rywali mogli Igor Makowski oraz Michał Bigoszewski. Swoją ambitną postawą imponował Franek Stańczak, a dokładnym podaniem zdobycie gola kolegom próbował ułatwić Olaf Twarowski. Dzięki świetnej postawie w obronie, gdzie jedną z głównych postaci był Staś Leszkowicz, długo liczyliśmy się w walce o pozytywny wynik i wierzyliśmy że za chwilę będziemy cieszyć się z gola. Tego dnia niestety było to nam dane jednak  tylko raz. Od połowy czwartej kwarty atakowaliśmy już praktycznie całym zespołem, co było bardzo ryzykowne i mogło skończyć się dla nas stratą kolejnych goli. W końcówce meczu tak się stało i goście trzykrotnie zdołali pokonać naszego golkipera. Do ostatniego gwizdka szukaliśmy następnego trafienia, ale bramkarz BKS do końca meczu nie musiał już wyciągać piłki z własnej bramki.

Ostateczny wynik, w naszym odczuciu, absolutnie nie oddaje tego co działo się na boisku w sobotnie popołudnie. Tego dnia spotkały się ze sobą zespoły o podobnych umiejętnościach, a naszym zdaniem bardziej sprawiedliwym rezultatem byłby tego dnia remis. Nie udało się go osiągnąć, ale z postawy i gry naszego zespołu jesteśmy zadowoleni. W trakcie kończącego się za tydzień sezonu cała ta grupa naszych młodych piłkarzy poczyniła ogromny postęp, który widoczny jest na boisku w każdym kolejnym meczu. Wszyscy cały czas uczymy się czegoś nowego i wierzymy, że w przyszłości przełoży się to również na dobre wyniki tego zespołu.

Za postawę w tym meczu wyróżniamy trzech zawodników, a są nimi: Kacper Koper, Igor Makowski oraz Staś Leszkowicz.

Barwy FT reprezentowali:

1.  Tymek Wrotecki     (bramkarz)
2.  Igor Makowski
3.  Kacper Koper       - 1 gol
4.  Michał Bigoszewski
5.  Staś Leszkowicz    - kapitan
6.  Filip Kubiś
7.  Michał Jaroszewicz
8.  Łukasz Gąsiewski
9.  Franek Stańczak
10. Sebastian Klotz
11. Olaf Twarowski
12. Borys Redeł
13. Jakub Sulimierski