Home > Relacje meczowe > Turniejowa sobota

Turniejowa sobota

Czerwiec 3rd, 2019

julek krzysDzień dziecka był w tym roku podwójnym świętem dla naszych zawodników. Kilkunastu z nich dostało szansę reprezentowania barw FT w dwóch turniejach z okazji właśnie tego szczególnego dnia. Chłopcy z roczników 2009 i 2010 zebrali kolejne cenne doświadczenia a ich starsi koledzy (2007 i 2008) zasłużenie sięgnęli po pierwsze miejsce.

Jako pierwsi swoją rywalizację rozpoczęli młodsi gracze FT. W związku z wycofaniem się jednej z drużyn organizatorzy zmuszeni byli zmienić formułę rozgrywek i zamiast dwóch 4-zespołowych grup powstała jedna, złożona z siedmiu gdzie każdy miał zagrać z każdym. Wzorem rozgrywek ligowych aby wygrać ten turniej należało zgromadzić jak najwięcej punktów.

W pierwszym meczu nie graliśmy źle, ale brakowało nam pomysłu na wykończenie akcji pod bramką rywala. GLKS Nadarzyn był z pewnością zespołem w naszym zasięgu i długo utrzymywał się bezbramkowy remis, a duży na to wpływ miała postawa Michała Jaroszewicza, który rozpoczął sobotnie zmagania w naszej bramce. Ostatecznie przeciwnicy zdołali go pokonać co oznaczało, że punktów musieliśmy szukać w kolejnych meczach. Naszym drugim przeciwnikiem był zespół Orlik Ursynów. Mecz rozpoczęliśmy dużo lepiej niż poprzedni i już w 2 minucie objęliśmy w nim prowadzenie, a gola dla FT zdobył Tomek Salski. To on był też głównym źródłem niepokoju w szeregach obronnych przeciwnika. Często odważnie atakował prawą stroną boiska i bardzo trudno było go powstrzymać. Tym razem zachowaliśmy czyste konto i wywalczyliśmy pierwsze turniejowe punkty :) W trzecim meczu spotkaliśmy się z Akademią Strikers Grójec. Znów zagraliśmy bardzo dobrze i byliśmy odpowiednio zorganizowani. Nie pozwalaliśmy rywalowi zbliżać się do naszej bramki, a gole Grzesia Walewskiego i Igora Makowskiego pozwoliły nam odnieść drugie z rzędu zwycięstwo :) Czwarta kolejka to rywalizacja z KS Wilanów. Spotkanie było bardzo wyrównane i od pierwszych jego minut można było założyć, że jedno trafienie może zagwarantować sukces jednym i odebrać nadzieję drugim. Ostatecznie kibice nie zobaczyli ani jednego gola, choć naszym zdaniem po jednym z ataków FT sędzia mógł pokusić się o podyktowanie dla nas rzutu karnego. Tak się jednak nie stało i obie drużyny musiały zadowolić się podziałem punktów. Bardzo wyrównany poziom większości zespołów sprawił, że dobre wyniki w ostatnich dwóch meczach mogły nam dać nawet miejsce na podium. Niestety trafiliśmy na przeciwników odrobinę od nas lepszych, a do tego też w danej chwili lepiej dysponowanych. Tygrysy Orkana pokonały naszego bramkarza w pierwszej i ostatniej minucie meczu, będąc też w jego trakcie zespołem mądrzejszym i popełniającym na boisku mniej niewymuszonych błędów. W ostatniej kolejce, przeciw AP Wilki, na szybko straconego gola odpowiedział co prawda błyskawicznie Grześ Walewski ale gra w pozostałych minutach toczyła się pod dyktando rywala. Nasz bramkarz jeszcze dwukrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki i ostatecznie zakończyliśmy turniejowe zmagania przegraną.

W sobotę kilku naszych zawodników znów miało szansę pokazać swoje umiejętności w rywalizacji z innymi drużynami. Na turniej wybraliśmy się w celu zbierania kolejnych doświadczeń i to z pewnością nam się udało. Każdy mecz to nauka, a w życiu młodego piłkarza (ale też człowieka) tego elementu nigdy nie jest za wiele :)

Roczniki 2009 i 2010 reprezentowali:

1.  Michał Jaroszewicz (bramkarz w I, II i III meczu)
2.  Tomek Salski                 - 1 gol
3.  Igor Makowski                - 1 gol, 1 asysta
4.  Franek Stańczak (bramkarz w IV, V i VI meczu)
5.  Łukasz Gąsiewski             - 1 asysta
6.  Tomek Kamiński
7.  Grześ Walewski (kapitan)     - 2 gole
8.  Oskar Czarniga

Od godziny 13.00 swój udział w turnieju z okazji dnia dziecka rozpoczęli zawodnicy z roczników 2007 i 2008. W odróżnieniu od młodszych kolegów, poza zbieraniem kolejnych doświadczeń, liczyliśmy na to że ta grupa jest w stanie powalczyć w sobotę nawet o końcowy sukces.

Nasi zawodnicy rozpoczęli w imponującym stylu i w pierwszym meczu pewnie pokonali zespół AP Legionowo. Siedem strzelonych goli podzieliło między siebie trzech graczy FT. Cztery razy do siatki rywala trafił Krzyś Likos, dwukrotnie bramkarza rywali pokonał Igor Wydmański, a raz Szymon Wolak. W drugiej kolejce przyszło nam się zmierzyć z gospodarzem turnieju – Orlikiem Ursynów. Przeciwnik ustawił się bardzo defensywnie i koncentrował się głównie na przerywaniu naszych akcji i wybijaniu piłki daleko na naszą połowę. Obrona rywala nie okazała się jednak nie do pokonania, a gole Igora Wydmańskiego i Krzysia Likosa pozwoliły nam ponownie sięgnąć po zwycięstwo. Ostatnim przeciwnikiem naszego zespołu w fazie grupowej była Pogoń Józefów. Rywale aby myśleć o wyjściu z grupy musieli nas pokonać i zrobić to w dodatku różnicą co najmniej dwóch goli. Nasi zawodnicy nie zamierzali jednak tego zadania ułatwiać, a umiejętności i pomysł na grę zagwarantowały nam kolejny sukces. Znów okazaliśmy się lepsi od przeciwnikiem, a tym razem do jego bramki trafili Ignacy Rychcik (z rzutu karnego), Tomek Pilarek oraz Szymon Wolak. Trzy zasłużone wygrane, komplet punktów, 12 zdobytych goli i ani jednego straconego dały nam pierwsze miejsce w grupie i awans do półfinału.

Faza pucharowa rządzi się już innymi prawami niż ta grupowa. Z reguły spotyka się tam również dużo lepszych przeciwników. Naszym był zespół AP Wilki, który w swoich dotychczasowych meczach pokazał że w piłkę grać potrafi i łatwo go ograć nie będzie. Zaczęliśmy jednak wyśmienicie, bo już w pierwszej minucie bramkarza rywali pokonał Krzyś Likos. Przeciwnicy próbowali atakować, a w ich grze można było dostrzec kilka ciekawych pomysłów. Niestety dla nich, tego dnia zawodnicy FT byli zbyt dobrze dysponowani i nie pozwalali aby piłka często pojawiała się w okolicach naszej bramki. Drugiego gola, pieczętującego awans do finału, zdobył w końcówce spotkania Tomek Pilarek i choć rywale w ostatniej akcji zdołali pokonać Julka Sveena to szansy gry w najważniejszym meczu na tym turnieju już nie mogli nam odebrać.

W meczu o złoty medal spotkały się dwie drużyny, który do tego momentu wygrały wszystkie swoje mecze. FT pewnie wygrało rywalizację w grupie A, podczas gdy FC Fortuna okazała się być najlepsza w grupie B. Finał potwierdził, że zarówno jedni jak i drudzy zasłużyli aby w nim zagrać. Mecz stał na dobrym piłkarskim poziomie, choć chwilami świadomość konsekwencji popełnionego ewentualnie błędu wydawała się wprowadzać w szeregi obu drużyn niepotrzebną nerwowość. W 4 minucie indywidualną akcję przed polem karnym przeprowadził Krzyś Likos, a po minięciu jednego obrońcy podał do będącego przed bramką Igora Wydmańskiego. Ten przyłożył stopę do piłki w odpowiedni sposób i po chwili mógł cieszyć się z gola dającego prowadzenie naszemu zespołowi. Rywale odważnie atakowali, a kilka z ich akcji było na prawdę ciekawych i niebezpiecznych. Jednak skoncentrowany w bramce Julek Sveen i wspierający go w defensywie pozostali zawodnicy FT nie dopuszczali do stwarzania wielkiego zagrożenia pod naszą bramką. W końcowych minutach przeciwnicy skupili się głównie na dalekich wybiciach swojego bramkarza i wierze w to, że tym sposobem będą w stanie zaskoczyć dobrze funkcjonujący zespół FT. Niestety dla nas, jedna z ostatnich akcji okazała się być szczęśliwa dla FC Fortuny i piłka wylądowała w naszej bramce. Oznaczało to remis i rzuty karne. W tych jednak to nasi zawodnicy zachowali ”chłodną głowę” i po dwóch skutecznie wykonanych ”jedenastkach” mogli cieszyć się z wywalczenia złotych medali!!  :)

Nie był to, jak się okazało, koniec emocji dla zawodników FT. W drugim konkursie o koronę króla strzelców miał powalczyć Krzyś Likos oraz napastnik naszego finałowego przeciwnika (obaj zdobyli po 6 goli). Jako pierwszy strzelał nasz napastnik, który pewnie pokonał bramkarza. Rywal próby nerwów nie wytrzymał i statuetka dla najlepszego strzelca zawodów powędrowała w ręce gracza FT :)

Dodatkowo, w trakcie ceremonii rozdania nagród do jednego z naszych graczy trafiła jeszcze jedna indywidualna nagroda. Najlepszym bramkarzem turnieju został wybrany Julek Sveen! :)

Przed rozpoczęciem sobotniej rywalizacji mieliśmy świadomość piłkarskiej jakości, jaką prezentuje wybrana przez trenerów grupa zawodników. Końcowego sukcesu nie można było oczywiście przewidzieć, ale wybraliśmy się na ten turniej z wiarą i pewnością siebie. Nie przegraliśmy ani jednego meczu, a w wielu fragmentach gra naszego zespołu wyglądała na prawdę bardzo dobrze. Cieszymy się sukcesem drużynowym i indywidualnymi wyróżnieniami, ale nie osiadamy na laurach. Złote medale w sobotę potwierdziły tylko, że idziemy w dobrą stronę a umiejętności naszych graczy ciągle rosną. Nasi zawodnicy udowodnili, że sumienność i zaangażowanie na treningach dają efekty. W sobotę byliśmy najlepsi, ale od poniedziałku wracamy do treningów aby cały czas iść do przodu, z wiarą w siebie i chęcią dalszego rozwoju :)

Kibicom dziękujemy za gorący doping i wspieranie mistrzowskiej drużyny!! :)

Roczniki 2007 i 2008 reprezentowali:

1.  Julek Sveen     (kapitan/bramkarz)
2.  Tymek Najdzik  - 3 asysty
3.  Szymon Wolak   - 2 gole, 1 asysta
4.  Ignacy Rychcik - 1 gol, 1 asysta
5.  Igor Wydmański - 4 gole, 2 asysty
6.  Kuba Zdunek    - 2 asysty
7.  Krzyś Likos    - 6 goli, 1 asysta
8.  Tomek Pilarek  - 2 gole
9.  Mikołaj Brela
10. Wojtek Wardzyński

team

Foto: Tata Tomka – dziękujemy :)

Kategorie:Relacje meczowe Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
Komentarze są zamknięte