g.13:30 Czwartek – spore zmęczenie
Jedenastego dnia obozu chłopcy wykazują już spore zmęczenie.
Wielu z nich prosi o odpuszczenie dziś treningu, lub lżejszy trening, nie ma się co dziwić, taka natura obozów sportowych. To samo tyczy się pobudek, chłopców ciężko jest obudzić o 7:00, a wielu leży w łóżkach aż do śniadania.
Mimo tego treningi wcale nie były dziś wiele lżejsze, Trener Marcin nieco skrócił poranny trening, ale Trener Kornel i Trener Filip nie oszczędzali chłopców.
Druga część dnia zapowiada się nieco lżej, nieco bardziej rekreacyjnie, a na wieczór część grupy uda się na wycieczkę po lesie Cabriobusem.
Gratuluję dobrej gry i zwycięstwa we wczorajszym sparingu. Jasiu liczę, że zagrałaś dobrze. Trenujcie ciężko chlopaki, po powrocie zostanie Wam jeszcze miesiąc na odpoczynek
Korzystajcie z ostatnich dni obozu, powrót do domu zbliża się nieubłaganie.
Patryk, mam nadzieję, że wytrwasz w dobrej formie do końca obozu. Postaraj się, u dziadków zregenerujesz siły
Do usłyszenia wieczorem. Całujemy Cię mocno.
pozdrowienia dla wszystkich
Marek, mam nadzieję, że mimo zmęczenia trzymasz się nieźle. Babcia Zosia już na Was czeka i obiecuje, że poza Tobą, Mają, Idą i Kacprem nikogo więcej nie będzie w Koźlikach. Będziesz mógł spać do 11-stej Majka też jest już dzisiaj zmęczona obozem, ciągle mają mnóstwo zajęć sportowych. Wczoraj mówiła, że się za Tobą stęskniła. My z tatą też tęsknimy! Trzymaj się dzielnie!
Mama
Kamil, mam nadzieję, że jesteś twardy i nie odpuszczasz treningów.
Pamiętaj trening czyni mistrza
Maksik – do góry głowa i do przodu jazda
Daj z siebie wszystko na treningach, byś później nie miał poczucia straconej chwili…
Po obozie przyjdzie czas na zasłużony odpoczynek
Chociaz nie wiem… kto Cię bardziej zmęczy… czy Trener, czy jednak mama, która na wczasach nie pozwoli Ci leżeć na leżaku, tylko aktywnie się bawić … :))
Całuję i ściskam mocno… Do usłyszenia Synek :0
Ciekawe czy Ty synku jeszcze bys pobrykał pomimo takiego obciążenia Założe sie, że tak:) Dobry suupport przed kolejnym obozem Kocham i tęsknię. Pozdrowienia od wszystkich i nie dawaj sie.
Tomku- nie sądzę abyś się poddał ?..
Zbierać chłopaki siły i dalej — nie poddawać się …
Po powrocie /tak sądzę/ będą pyszności w domku i pełny relaks
Dacie radę !!
pozdrowionka
J.K
Kacper – trenuj dzielnie i się nie poddawaj korzystaj z pogody i baw się dobrze
będziesz mógł odpocząć w domu i u babci
buziaki i do usłyszenia wieczorem
babcia Jola i babcia Tereska pozdrawiają
mama
Danio-ty sie chyba nie poddajesz….
Zeby cos osiagnac trzeba duzo trenowac
Napewno dasz, rade wierze w Ciebie,buziaki Mama,Tata,Natalia i Mikolaj
Juz nie dlugo sie widzimy
Pozdrowienia dla reszty obozowiczow i kadry.
Ciekawej wycieczki po lesie, uwazajcie na kleszcze!
Chłopaki-mam nadzieje że się nie poddajecie .Przyznaje racje Eli(Mama Daniela )
Żeby coś osiągnąć trzeba dużo trenować:)
Jeśli wykażecie tyle zapału do treningów ,co od sprzeczek między sobą .To jestem spokojna o waszą kondycji.
Pozdrawiam
Ps.Bardzo was kochamy i przesyłamy buziaki Mama i Tata oraz PSOTKA:)