g. 22:50 Arsenal 2:1 Barcelona
Wieczór upłynął po znakiem ligi mistrzów. Całą drużyną obejżeliśmy mecz pełen emocji i nerwów. Z wyniku najbardziej ucieszyli się Hubert Ihnatowicz i Daniel Wichman, który dziś obchodził imieniny i przed meczem odśpiewaliśmy sto lat specjalnie dla Dania. Teraz chłopcy powoli zasypiają.
Super tak też myślałam że wynik Danielowi się spodoba…
jednym słowem wieczór udany.
Spijcie i śnijcie dobrze,buziaczki dla Ciebie Synku.
A jednak warto było trzymać kciuki za Arsenalem i Wojtkiem Szczęsnym . My też synku jesteśmy zadowoleni z wyniku . Serdeczne życzenia dla chłopców , którzy wczoraj obchodzili imieniny !!! Sto lat Panowie !!! Miłego dzionka synku !!! Pozdrawiamy !!!!
Macio no cóż mam powiedzieć, trudno, następnym razem wygra Barca. Mam nadzieję, że i tak dobrze spałeś. Życzę Ci miłego dzionka. Pamietaj, że dzisiaj jesteśmy umówieni na telefon, więc nie uciekaj wieczorem z zasięgu telefonów :). Baw się dobrze. Do usłyszenia……….
Piotrusiu, a jak Tobie podobał się mecz! Przynajmniej nie pertraktować z mamą co oglądamy: Ty mecz czy mama film.
Miłego dnia i staraj się na treningach i w innych zabawach. Też chcemy usłyszeć, że w czym udało Ci się pokonać „rywali”.
Całujemy mocno: Mama, Emi i Tata
Mati no cóż przegraliśmu tata sie cieszył że wygrał Arsenal bo kibicowa Wojtkowi Szczęsnemu. Barsa wygra za dwa tygodnie i bedzie grala dalej. Uszy do góry. Dziś gra Lech o godz. 19 . Pozdrowienia dla wygranych oraz dla tych mniej zadowolonych z wyniku.
Cześć Kubuś.Piękny mecz.Najładniejszą bramkę moim zdaniem strzelił Arszawin.Strzelił tam,gdzie nikt się nie spodziewał.I na tym to polega.Piękny mecz.Wspaniała walka,tempo,technika.Prawdziwy pojedynek mistrzów.Tak więc chłopaki do roboty,wszystko przed Wami.
Mecz był super. Może kiedyś nasi chłopcy też wezmą udział w takim spektaklu. Hubciu, tak myślałam, że trzymasz kciuki za Arsenal. Jak widać nawet z mistrzami można wygrać, Trzeba trenować, trenować i jeszcze raz trenować. Jak podobała Ci się postawa Szczęsnego? Pozdrawiam
Janek, my też oglądaliśmy, Tata bardzo żałował, że nie ma Cię koło niego i nie słyszy Twoich komentarzy, ja byłam wiesz, jak zawsze za Barceloną, ale liczę, że zrewanżują się w następnym meczu, który OBEJRZYMY już razem ! Miłego dnia i nos do góry na treningach !
Fajnie,że kadra pozwoliła wam pooglądać mecze:)