Home > Aktualności > Relacja z dnia 30.01 okiem Świdnickiego, Sveena, Olszewskiego, Kowalczyka i Ciołczyka-Garcii

Relacja z dnia 30.01 okiem Świdnickiego, Sveena, Olszewskiego, Kowalczyka i Ciołczyka-Garcii

Styczeń 30th, 2015

Dziś rano wstaliśmy o 7.25. Ubraliśmy się i poszliśmy na śniadanie, na którym były płatki z mlekiem. Po półgodzinnych porządkach wszystkie roczniki miały trening lub marszobieg. Potem po odpoczynku poszliśmy do sklepu.

Po sklepie mieliśmy obiad, na którym był barszcz. Po czytaniu rocznik 2005/6 miał trening w salce korekcyjnej z Trenerem Marcinem. Pół godziny po treningu rozpoczął się mecz piłki ręcznej Polka – Katar, który skończył się wynikiem 28 do 31 dla Kataru. Wszyscy zawiedzeni poszliśmy do pokoju.

Po meczu starsi poszli grać w ping-ponga.

Na kolację był ryż banan mus z jabłek.

Po telefonach były zdjęcia i rocznik 2002 grał kontra trenerzy i potem poszliśmy spać.

P1190738 (Kopiowanie)

Zakupy

P1190741 (Kopiowanie)

Ping-pong

Polska - Katar

Polska – Katar

P1190742 (Kopiowanie)

Przygotowania do meczu

P1190744 (Kopiowanie)

Mecz

P1190753 (Kopiowanie)

Autorzy relacji z dnia 30.01.2015r.

 

 

Kategorie:Aktualności Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
  1. Joanna Sveen
    Styczeń 30th, 2015 at 22:42 | #1

    Bardzo konkretna i tresciwa relacja :). Wiemy co jedliscie, co kupiliscie, co ogladaliscie i w co graliscie:). Pozdrawiam wszystkich autorow dzisiejszej relacji a szczegolnie Ciebie, Synku!

  2. Mama i Tata Kuby Kowalczyka
    Styczeń 31st, 2015 at 15:14 | #2

    Kuba! Ty chyba znowu urosłeś??? :-)
    Gratulujemy Tobie i kolegom opisu dzięki, któremu przez chwilę poczuliśmy „obozowy klimat”…
    Życzymy wszystkim niezapomnianej „zielonej nocy”… :-)
    Do zobaczenia już wkrótce w Warszawie…
    Pewnie wszyscy żałują, że czas tak szybko „biegnie” czas… :-)

    Całusy…

Komentarze są zamknięte