Home > Relacje meczowe > Przegrana po walce

Przegrana po walce

Maj 8th, 2017

W piękne sobotnie przedpołudnie kolejny ligowy mecz rozegrali chłopcy z rocznika 2008. Na boisko przy ul. Sarabandy przybyła tym razem drużyna UKS FA Warszawa, jak się okazało przeciwnik bardzo wymagający.

Początek meczu należał go gości którzy zdecydowanie ruszyli do ataków i pierwsze minuty spędzili na naszej połowie boiska. Już w 5 objęli prowadzenie. Co ciekawe następne słowo należało do FT. Leon Rubczyński odebrał piłkę i popędził prawym skrzydłem. Przy linii końcowej mocno dośrodkował, a niezdecydowanie obrońców i bramkarza wykorzystał Maciek Maciąg wyrównując stan meczu na 1-1. Kolejna akcja to znów gol dla gości, którzy ponownie wyszli na prowadzenie. Ta kwarta stała pod znakiem ich dużej przewagi co udokumentowali zdobyciem jeszcze dwóch goli. Pierwsza część gry zakończyła się wynikiem 1-4.

Druga kwarta to już odważniejsze ataki FT i bardziej wyrównana gra. Bardzo aktywny w ataku był Kuba Musialik, który oddał kilka groźnych strzałów, a po jednym z nich piłka odbiła się od obu słupków ale niestety nie wpadła do bramki. Więcej czasu spędzaliśmy pod bramką FA, częściej zmuszając obrońców gości do popełniania błędów. Szybko też udało się zdobyć gola, który dawał nadzieję na osiągnięcie dobrego wyniku. Po jednym z rzutów rożnych piłka trafiła pod nogi Kuby Zdunka, ten będąc tyłem do bramki dostrzegł przed polem karnym nie pilnowanego Wiktora Woźniaka, który szykował się już do oddania strzału. Kuba podał do Wiktora, a ten bez przyjęcia uderzył piłkę, która poszybowała pod poprzeczkę nie dając szans na skuteczną interwencję bramkarzowi gości. Gol kontaktowy wlał nadzieję w serca naszych zawodników i kibiców, co widać było w kolejnych minutach na boisku oraz wśród zgromadzonych na meczu i dopingujących rodziców :). Jednak mimo kilku kolejnych dobrych okazji nie udało się pokonać golkipera FA, choć chwilami do pełni szczęścia brakowało bardzo niewiele. Znów aktywny był Kuba Musialik, to po jego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki. Trzeba dodać, że kilkukrotnie z opałów ratował nas też Jaś Siek do spółki z Tymkiem Najdzikiem, Wiktorem Woźniakiem i Kubą Mąką. Bardzo dobra i wygrana druga kwarta pozwalała myśleć, że wynik jest sprawą otwartą, a przeciwnika można jeszcze pokonać.

Niestety kolejna odsłona tego meczu była najsłabsza w wykonaniu naszych zawodników. Przeciwnik znów osiągnął przewagę, a w naszych szeregach pojawiła się nerwowość i wkradały się drobne błędy. Wszystko to przełożyło się na 3 stracone gole, mało sytuacji i żadnego zdobytego.

Choć przed początkiem ostatniej kwarty wynik był daleki od idealnego, a piłka nie chciała znaleźć drogi do bramki po naszych uderzeniach, widać było chęć graczy FT do walki i zmiany obrazu gry w końcowych 15 minutach meczu. Najlepszym na to przykładem był Natan Salski, który chwilami w pojedynkę potrafił mijać kolejnych rywali i stwarzać okazje bramkowe dla swoich kolegów. To właśnie po jednej z jego indywidualnych akcji piłka trafiła na lewą nogę Maćka Maciąga, a ten przypomniał że wie jak skutecznie uderzyć na bramkę. Precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza gości i dał chwilę radości wszystkim sympatykom FT. Dwie minuty później swojego gola zdobył też Kuba Musialik, który wykorzystał sytuację sam na sam po asyście Maćka Maciąga. W końcówce tej bardzo wyrównanej kwarty dwoma świetnymi uderzeniami popisał się kapitan FA, nie dając przy obu żadnych szans Jasiowi Siekowi na skuteczną interwencję. Mecz zakończył się więc zwycięstwem gości, ale kolejny raz nasi zawodnicy pokazali, że z każdym są w stanie rywalizować i żaden przeciwnik nie jest im straszny. Brawo za walkę i zaangażowanie, a już w następną sobotę kolejna okazja do zdobycia trzech punktów.

Na wyróżnienie w naszej drużynie zasłużyli Tymek Najdzik i Maciek Maciąg. Pierwszy kolejny raz pokazał bardzo skuteczną grę w obronie, drugi był skuteczny w ataku. Bardzo dużo naszej drużynie dali również Wiktor Woźniak i Natan Salski.

Kibicom dziękujemy za gorący doping!

Barwy FT reprezentowali:

1.    Jaś Siek
2.    Tymek Najdzik
3.    Leon Rubczyński – 1 asysta
4.    Kuba Mąka
5.    Wiktor Woźniak – 1 gol
6.    Natan Salski – 1 asysta
7.    Maciek Maciąg – 2 gole, 1 asysta
8.    Michał Brzozowski
9.    Ignacy Kołodyński
10.    Kuba Musialik – 1 gol
11.    Kuba Zdunek – 1 asysta

 

 

Kategorie:Relacje meczowe Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
Komentarze są zamknięte