Home > Relacje meczowe > Na co stać rocznik 2008? (akt.film)

Na co stać rocznik 2008? (akt.film)

Październik 16th, 2019

W niedzielę, 3 godziny przed meczem reprezentacji Polski, odbyło się ostatnie ligowe spotkanie z udziałem naszych drużyn w ten weekend. Do Raszyna przyjechał zespół KS Wilanów i przez cały mecz stawiał nam trudne warunki do gry. Skuteczność była jednak tego dnia po naszej stronie, co pozwoliło ostatecznie sięgnąć FT po komplet punktów.

Powolutku wchodzimy z naszymi zawodnikami w taki moment ich piłkarskiego życia, w którym ligowa rywalizacja coraz bardziej zaczyna przypominać tą jaką widzimy wśród dorosłych. Oczywiście często brakuje jeszcze umiejętności czy spokoju z piłką przy nodze, ale poziom fizyczności oraz zaangażowania w mecz rośnie z każdym kolejnym rozegranym spotkaniem. Trudniej jednemu zawodnikowi zdecydować o końcowym wyniku, a zespoły (w tym nasz) są coraz lepiej zorganizowane i świadome taktycznie. To sprawia, że nierzadko trzeba się mocno napracować aby stworzyć zagrożenie pod bramką rywala co doskonale mogliśmy zaobserwować w niedzielne późne popołudnie. To goście jako pierwsi zbliżyli się pod nasze pole karne, ale wykonywany przez nich stały fragment ani później oddany strzał z dystansu nie sprawiły wielkich problemów naszej defensywie. W odpowiedzi Maciek Maciąg oddał celny, choć zbyt lekki, strzał z rzutu wolnego a po chwili bliski pokonania bramkarza rywala był po rzucie rożnym Wojtek Wardzyński. Przeciwnicy starali się grać po ziemi, ale często podania do skrzydłowych wyprzedzali bardzo skupieni nasi obrońcy. Po jednej z takich sytuacji Kuba Zdunek wprowadził piłkę na połowę gości i mocno uderzył w stronę ich bramki, ale golkiper KS Wilanów zdołał odbić futbolówkę na rzut rożny. Niestety do pełnej kontroli boiskowych wydarzeń często brakowało nam odpowiedniej decyzji. Kiedy było miejsce na drybling, to szukaliśmy podania a kiedy lepiej było podać to chcieliśmy dryblować. Skutkowało to dość chaotyczną grą pełną niedokładności i niepotrzebnych strat. Mimo to przez większość pierwszej połowy piłka częściej znajdowała się na połowie gości, co automatycznie dawało nam większe szanse na pokonanie ich bramkarza. Jednak okazji na zdobycie gola było mało, a najgroźniejsi byliśmy przy rzutach rożnych kiedy to kilka razy bliski skierowania piłki do bramki głową był Wojtek Wardzyński. On też w trakcie trwania pierwszej połowie był zawodnikiem, który ogólnie najczęściej próbował oddawać strzały. Wreszcie, po pozornie lekkim uderzeniu, mógł cieszyć się z gola a kibice z objęcia prowadzenia :) 1-0! Do gwizdka oznaczającego przerwę nic się już nie zmieniło, co oznaczało że schodziliśmy na nią w lepszych niż rywal nastrojach :)

Początkowe minuty drugiej części gry należały zdecydowanie do gości. Zawodnicy KS Wilanów byli aktywniejsi, więcej poruszali się bez piłki i zdecydowanie szybciej wymieniali między sobą podania. Na nasze szczęście z reguły to ostatnie, otwierające drogę do bramki było niedokładne i ciągle mogliśmy cieszyć się z prowadzenia. Popełnialiśmy jednak zbyt dużo prostych błędów by myśleć o budowaniu jakichkolwiek ataków, częściej byliśmy zmuszeni do próby odbioru piłki niż jej rozegrania. Po około 10 minutach wreszcie zdołaliśmy uspokoić naszą grę i wrócić do tego co funkcjonowało dobrze przed przerwą. Nie byliśmy co prawda w stanie specjalnie zagrażać bramce rywala, ale przynajmniej oddaliliśmy grę od własnego pola karnego. W 46 minucie bliski trafienia był Maciek Maciąg, który mógł wykorzystać niezdecydowanie bramkarza gości, ale będąc w narożniku pola karnego posłał piłkę minimalnie obok słupka. Znów lepiej potrafiliśmy ustawić się wysoko na połowie rywala, dzięki czemu bardzo szybko odbieraliśmy mu piłkę. W ciągu następnych kilku minut swoje szanse na gola mieli dwukrotnie Igor Szwarc i raz ponownie Maciek Maciąg. Przeciwnicy wyraźnie nie mogli złapać rytmu z początku drugiej połowy, co chcieliśmy jak najszybciej wykorzystać i podwyższyć prowadzenie. W słupek trafił Nikodem Bosak, groźne z dystansu uderzał Wojtek Wardzyński, dwa razy sprzed pola karnego a raz głową po dośrodkowaniu Maćka Maciąga. Mecz zbliżał się do końca, a drugie trafienie prawdopodobnie zagwarantowało by nam w tym momencie zgarnięcie kompletu punktów. Wreszcie okres dobrej gry naszego zespołu został nagrodzony. W 53 minucie grę mocnym wykopem wznowił Jaś Siek, piłka trafiła do Tymka Najdzika który błyskawicznie posłał ją na połowę gości. Tam najszybciej przy niej znalazł się Natan Salski, który najpierw sprytnie zastawił wracającego obrońcę rywala a potem mocno uderzył w kierunku jego bramki. Futbolówka poszybował pod poprzeczkę i po chwili wszyscy mogliśmy cieszyć się z drugiego gola :) 2-0! Zawodnicy KS Wilanów nie poddawali się i do końca szukali trafienia kontaktowego. Stworzyli sobie jeszcze dwie groźne okazje, trafiając nawet raz w poprzeczkę. Na szczęście dla nas nie byli w stanie pokonać Jasia Sieka i zwycięstwo FT stało się faktem :)

Nasza drużyna z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. Ciągle uczymy się organizacji własnej gry i odpowiedniego poruszania się po boisku. To co cieszy jednak najbardziej to fakt, że od kilku kolejek nie brakuje nam zaangażowania i odpowiedniej koncentracji. Mamy zawodników rosnących indywidualnych umiejętnościach, którzy coraz częściej chcą tworzyć zgrany i dobrze funkcjonujący zespół. Błędy oczywiście są i będą się pojawiać jeszcze wiele razy, ważne aby po każdym z nich szybko zareagować i wrócić do swoich zadań. Tym imponują nam ostatnio nasi zawodnicy i liczymy, że będziemy z nich tak zadowoleni po każdym ligowym spotkaniu :)

Najlepszym zawodnikiem tego meczu wybieramy Wojtka Wardzyńskiego, który sprawiał największe problemy defensywie gości a przy odrobinie szczęścia mógł zdobyć jeszcze jednego lub dwa gole. Na wyróżnienie zasłużyli Igor Szwarc, Natan Salski oraz Kuba Zdunek. Pierwszy często starał się uspokajać grę naszego zespołu poprzez mądre podania i próby utrzymania się przy piłce, drugi był bardzo aktywny i kreatywny w swojej grze na prawym skrzydle co przypieczętował pięknym golem na 2-0, a trzeci był pewnym punktem naszej defensywy i kilkukrotnie z dobrej strony pokazał się w akcjach ofensywnych :)

Sympatykom FT jak zawsze dziękujemy za doping i wsparcie naszej młodej drużyny! :)

Barwy FT reprezentowali:

1.  Jasiek Siek (bramkarz)
2.  Wiktor Woźniak
3.  Franek Wrotecki
4.  Kuba Zdunek       - 1 asysta
5.  Tymek Najdzik     - 1 asysta
6.  Natan Salski      - 1 gol
7.  Wojtek Wardzyński - 1 gol
8.  Krzyś Likos
9.  Maciek Maciąg
10. Niko Bosak
11. Igor Szwarc
12. Adam Wróblewski

Poniżej film otrzymany od Taty Tymka – bardzo dziękujemy!

Kategorie:Relacje meczowe Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
Komentarze są zamknięte