Lekcja Legii
W minioną niedzielę nasz rocznik 2002 rozegrał ligowe spotkanie z drużyną Legii Warszawa. Była to dla nas świetna lekcja, po której nasi zawodnicy na pewno będą grali znacznie lepiej i mądrzej. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy aż 12:0, choć z przebiegu spotkania nie zasłużyliśmy na aż tyle piłek w naszej bramce.
Pechowo ułożył się sam początek meczu, który zadecydował o dalszych losach spotkania. W 6 minucie niegroźny strzał z kilkunastu metrów znalazł drogę do naszej bramki, a 4 minuty później strzeliliśmy sobie samobója. Na koniec kwarty straciliśmy jeszcze jedną bramkę i stało się jasne, że korzystnego wyniku raczej nie uda się uzyskać. Mimo to w kolejnych kwartach chcieliśmy walczyć i przez dwie kolejne, dobrze nam się to udawało. Szczególnie początek drugiej kwarty był bardzo dobry, wyszliśmy do rywali pressingiem i często udawało się przejąć piłkę. Zarówno drugą i trzecią kwartę przegraliśmy po 0:1, a szkoda bo mieliśmy świetne okazje przynajmniej na bramkę honorową. Najpierw Patryk Nowosielski minimalnie się pomylił, a następnie Marek Węgrowski uderzył w słupek, dobitka Marcina Borkowskiego okazała się niecelna.
Po trzech kwartach przegrywaliśmy 0:6. Niestety w ostatnich 15 minutach, nasi zawodnicy kompletnie się podłamali i pogubili, przez co w tej jednej kwarcie straciliśmy tyle samo goli co w trzech poprzednich. Ostatecznie przegraliśmy aż 12:0.
Na podkreślenie zasługuje świetna atmosfera jaka towarzyszyła temu spotkaniu, a którą stworzyli trenerzy Legii. Szczerze im za to dziękujemy.
Dla naszych piłkarzy była to bardzo wartościowa lekcja, z której na pewno wyciągniemy wiele wniosków i już w najbliższym spotkaniu zagramy lepiej, a w rundzie rewanżowej zdobędziemy więcej punktów niż w obecnej.
Mimo, że przegraliśmy wysoko, naszym piłkarzom należą się duże brawa za ambicję i waleczność.
Football Talents reprezentowali:
- Kamil Wiktorowicz, bramkarz
- Jasiek Kędzierski, kapitan
- Kuba Głuchowski
- Kuba Gęborek
- Bartek Choiński
- Maks Zaron
- Patryk Nowosielski
- Marcin Borkowski
- Piotrek Żołdak
- Kuba Krysik
- Marek Węgrowski
PS. Po spotkaniu któryś z chłopców zabrał nie swoją bluzę od dresu. Zabrana bluza była w rozmiarze 152cm a pozostawiona w rozmiarze 128cm. Tę drugą ma Kuba Głuchowski. Prosimy o sprawdzenie i kontakt z trenerem lub rodzicami Kuby.
Najnowsze komentarze