Home > Relacje meczowe > Trzecie miejsce r. 2002

Trzecie miejsce r. 2002

Marzec 3rd, 2013

Cała sobota poświęcona została na zmagania naszych piłkarzy z rocznika 2002 podczas turnieju organizowanego przez UKS Junak w Markach. Zebraliśmy się w hali o 10.30 a wyjechaliśmy z niej dopiero o 19.30. Co prawda mieliśmy ponad dwu godzinną przerwę, którą urozmaicili nam Dziadkowie Kuby Głuchowskiego. Serdecznie dziękujemy za zaproszenie i poczęstowanie nas pysznym i zdrowym obiadem! Mimo męczącego turnieju wracaliśmy do domu zadowoleni, bo z medalami na szyjach. Każdy jednak odczuwał mały niedosyt bo kolor kruszcu mógł być nieco bardziej szlachetny :)

Turniej rozpoczęliśmy z „wysokiego C”. W pierwszych trzech meczach zdobyliśmy komplet punktów i od razu zapewniliśmy sobie awans do najlepszej czwórki.

Pierwsze spotkanie z Pogonią Grodzisk było dosyć zacięte, ale to nasz zespół miał optyczną przewagę. Najpierw zawodziła nieco skuteczność, ale wreszcie znakomitym i bardzo trudnym podaniem popisał się Jasiek Kraszewski, a Patryk Nowosielski strzelił pod ręką bramkarza. Kilka minut później znów asystę zaliczył Jasiek Kraszewski, a akcję precyzyjnym strzałem zakończył Jasiek Zamora. Zwycięstwo 2:0 dało nam wiele satysfakcji, ale przede wszystkim liczył się znakomity styl w jakim doprowadziliśmy do sukcesu!

Drugi mecz grupowy z British School znów przebiegał pod nasze dyktando. Szybko wyszliśmy na prowadzenie 2:0. Oba gole strzelił znakomity Patryk Nowosielski a asysty zaliczyli Franek Zagórski i bramkarz Kamil Wiktorowicz. Wydawało się, że nic złego nie może nam się przydarzyć w tym spotkaniu, bo dominowaliśmy nad przeciwnikiem niemal bez przerwy. Wystarczyła jednak jedna udana akcja rywali, aby ostatnia minuta była niezwykle emocjonująca. Na 30 sekund przed końcem zawodnik BS wyszedł sam na sam z Kamilem Wiktorowiczem, który na szczęście popisał się fenomenalną interwencją i nie dopuścił do wyrównania. Zwycięstwo 2:1 i cały czas znakomita forma FT.

Trzecie spotkanie z sąsiadami z Klubu Sportowego Ursynów, przebiegało w bardzo spokojnym tempie i nie było w nim wielu emocji, ponieważ kompletnie nie dopuściliśmy rywali do „głosu”. Znów szybko objęliśmy prowadzenie za sprawą Jasia Zamory, któremu podał Jasiek Kędzierski. Następnie kontrolowaliśmy przebieg spotkania i wygraliśmy 1:0.

Trzy pierwsze mecze zapewniły nam zwycięstwo w grupie B i awans do najlepszej czwórki. Taki stan rzeczy pozwolił na luźniejsze podejście do ostatniego grupowego spotkania z Nadstalą Krzaki Czaplinowskie.

Póki nie kombinowaliśmy ze składem prowadziliśmy 1:0 po przepięknej akcji Kraszewskiego i Nowosielskiego. Takie akcje można by nagrywać i umieszczać w podręcznikach do nauki piłki nożnej. Kilka podań z „pierwszej piłki” zakończonych celnym strzałem Patryka dało nam prowadzenie. Później kilka osób wystąpiło na nietypowych dla siebie pozycjach i styl naszej gry nieco się obniżył. Rywale najpierw strzałem z dystansu doprowadzili do remisu a na 5 sekund przed końcem (!!!) zdobyli zwycięską bramkę.

Mimo porażki na koniec fazy grupowej byliśmy bardzo zadowoleni bo styl gry był świetny. Piłka „chodziła” od nogi do nogi, tak jak ćwiczyliśmy na piątkowym treningu.

W przerwie między meczami pojechaliśmy do wspomnianych Dziadków Kuby Głuchowskiego, którzy wraz z Mamą Kuby przygotowali nam pyszny obiad. W miłej atmosferze spędziliśmy czas i w dobrych nastrojach wróciliśmy na fazę finałową turnieju.

W finałach znalazły się cztery drużyny, które rozegrały mecze systemem każdy z każdym.

W pierwszej rywalizacji ponownie spotkaliśmy się z KS Ursynów. Niestety wypadliśmy znacznie gorzej niż przed przerwą. Proste błędy techniczne w połączeniu z małą ilością ruchu po boisku spowodowały, że już po  5 minutach przegrywaliśmy aż 2:0! Właściwie dopiero wtedy zaczęliśmy się przebudzać a od 10 minuty zaczęliśmy grać na przyzwoitym poziomie. Wtedy właśnie kolejną świetną akcję przeprowadzili Kraszewski z Nowosielskim, lecz tym razem to Jasiek wpisał się na listę strzelców. Na remis zabrakło czasu.

Drugie spotkanie z Nadstalą było naszym najgorszym meczem w całym turnieju. Nie szło nam zupełnie. Nagle zapomnieliśmy jak się gra w piłkę. Dokonywaliśmy wielu zmian, które nie przynosiły zupełnie nic. Mimo takiego spotkania potrafiliśmy zremisować 0:0 co też trzeba umieć docenić. Niestety brak zwycięstwa w tym spotkaniu spowodował, że szanse na pierwsze miejsce w turnieju uciekły.

Ostatni mecz w fazie finałowej rozgrywaliśmy z gospodarzem – UKS Junak. Zagraliśmy o niebo lepiej niż w poprzednim spotkaniu, przede wszystkim walczyliśmy o każdą piłkę. Takie nastawienie pozwoliło nam objąć prowadzenie już po 15 sekundach meczu! Gola zdobył Jasiek Zamora, któremu podał Janek Kędzierski. Później Junak wyrównał, jednak zrobił to w dość kontrowersyjnej i mało sportowej sytuacji, kiedy to Patryk Nowosielski, kontuzjowany leżał na boisku. Na szczęście bramka ta nas nie podłamała i dążyliśmy do zwycięstwa. Samego siebie przechodził Janek Kędzierski, który uczestniczył w każdej akcji, zarówno w ataku jak i obronie. Był niezwykle zacięty, waleczny i prezentował znakomity poziom piłkarski! Pod koniec meczu ponownie wspólną akcję przeprowadzili Kędzierski z Zamorą, którą zakończył ten ostatni. 2:1 i trzy punkty dały nam trzecie miejsce w całym turnieju.

Brawa należą się dla wszystkich zawodników, bo wszyscy zaprezentowali wolę walki i dobry poziom piłkarski. Dzięki temu tworzyliśmy bardzo zgraną i mocną drużynę.

Na szczególne wyróżnienie zasłużył Jasiek Kraszewski, który wreszcie zagrał na poziomie jaki powinien prezentować zawsze. Zaliczył trzy asysty i zdobył jednego gola. Był pewny siebie i popisywał się wieloma znakomitymi zagraniami. Takiego Jasia chcemy oglądać w każdym meczu czy turnieju!

Ponadto wyróżnić należy:

  • Łukasza Makarskiego - najmłodszego uczestnika całego turnieju
  • Patryka Nowosielskiego – cztery gole i  jedna asysta
  • Jasia Zamory – cztery gole
  • Kamila Wiktorowicza  i Kubę Głuchowskiego – obaj spędzili najwięcej czasu na boisku i prezentowali się bardzo dobrze
  • Janek Kędzierski – 3 asysty i genialny mecz z Junakiem

Football Talents reprezentowali:

  1. Kamil Wiktorowicz, bramkarz 1 asysta
  2. Patryk Nowosielski, kapitan, 4 gole i 1 asysta
  3. Jasiek Kraszewski,  1 gol i 3 asysty
  4. Jasiek Zamora 4 gole
  5. Kuba Głuchowski
  6. Franek Zagórski, 1 asysta
  7. Janek Kędzierski, 3 asysty
  8. Łukasz Makarski
  9. Kuba Krysik
  10. Maks Zaron

 

Obiad u Dziadków Kuby Głuchowskiego - dziękujemy!

 

Regeneracja między meczami :)

Puchar za trzecie miejsce dla Football Talents!

Kategorie:Relacje meczowe Tagi:
                                                                                                                                                                                                                                                                                                
Komentarze są zamknięte