Co prawda śniadanie zjedliśmy przed ostatnie ale obiad będzie już ostatni. Po śniadaniu odbyły się ostatnie konkurencje do wieloboju obozowego, którego podsumowanie odbędzie się po obiedzie, połączone będzie ono ze zwiedzaniem miejscowego mini muzeum piłki nożnej. Trwają teraz ostatnie treningi, których kulminacją będzie popołudniowy sparing Młodsi vs. Starsi. Wszystko oczywiście przeplatane jest gorączkowymi poszukiwaniami swoich ubrań, sprzętu sportowego czy ręczników. [ CZYTAJ DALEJ ]

Początek sparingu młodszych chłopców z drużyną Iskry Gdynia zapowiadał się krucho ale udało nam się przetrwać lawinowe ataki przeciwnika. Po wprowadzeniu kilku zmian przez obu trenerów od 15 minuty pierwszej polowy zaczęliśmy przechylać szalę zwycięstwa na swoja stronę. Najpierw gola zdobył Jasiek Kędzierski po niefortunnej interwencji bramkarza Iskry, a później po pięknym dośrodkowaniu z rzutu rożnego Patryka Nowosielskiego Piotrek Żółdak popisał się pięknym strzałem z główki. Po pierwszej połowie prowadziliśmy zatem 2:0. Druga połowa to bardzo wyrównana walka obu drużyn i wiele niewykorzystanych sytuacji z naszej strony. Przeciwnik za to skorzystał dwukrotnie ze swoich szans i doprowadził do remisu 2:2 i tym własnie wynikiem zakończyło się spotkanie. Na ogromne wyróżnienie zasłużył Patryk Nowosielski, który swoim zaangażowanie, włożoną praca oraz chęcią walki pokazał jak wygląda idealna postawa na boisku, brawo Patryk! [ CZYTAJ DALEJ ]

Nad jeziorem było cudownie, idealna temperatura wody, pusta plaża z długim i gładkim zejściem no po prostu bajecznie. Prosto znad jeziora udaliśmy się do stołówki na obiad, spaghetti we wszystkich wzbudziło pozytywne emocje i talerze były niemal wylizane. Teraz szalejemy na pobliskiej górce w kuli do Zorbingu, zabawa jest przednia, trenerzy mieli już okazje wykonać jeden zjazd i zdecydowanie polecają. O 17:30 grupa młodsza rozegra sparing z drużyną Iskry Gdynia. [ CZYTAJ DALEJ ]

Dziś już czwartek, koniec obozu zbliża się nieubłaganie ale na szczęście pogoda nam dopisuje. Właśnie podjechała po nas bryczka i ruszamy nad jezioro. mamy latające talerze, piłki, plecaki pełne dobrego humoru i nie zawahamy się go użyć. Do gospodarstwa wracamy dopiero na obiad. Hej przygodo! [ CZYTAJ DALEJ ]

Mimo tego, że nigdzie w okolicy nie zwiły syreny to podczas apelu po kolacji, jak co roku poruszyliśmy temat Powstania Warszawskiego. Chłopcy mogli błysnąć co nieco wiedza o tym jakże ważnym wydarzeniu w historii Polski oraz kilku rzeczy się dowiedzieć. Wieczorem jak co roku rozegramy Turniej Powstania Warszawskiego, w którym chłopcy swoje drużyny nazywają nazwami poszczególnych batalionów i oddziałów walczących w Powstaniu, jednocześnie przygotowując kilka zdań na jego temat, aby móc zapoznać z nim kolegów. [ CZYTAJ DALEJ ]

W rozegranym przed chwilą sparingu nasza drużyna zwyciężyła z GKS Przywidz 10:0. Chłopcy zrealizowali w 100% plan założony przez trenera, czyli gra po ziemi, dużo podań i szeroko na boisku. Poniżej prezentujemy statystyki meczu: [ CZYTAJ DALEJ ]

Biptest za nami, wszyscy, którzy mogli wziąć udział stawili się na starcie i dzielnie walczyli z własna wytrzymałością. Najlepsi okazali się Bartek Radosz, Kajtek Kyrcz, Michał Pruszyński oraz Mateusz Dżuchil. Gratulujemy chłopcom wytrzymałości i wytrwałości w tej walce z samym sobą. [ CZYTAJ DALEJ ]

Po wczorajszym cross-ficie chłopcy spali bardzo mocno i długo. W drodze na śniadanie wyszło słońce i pogoda na dzisiaj zapowiada się wybornie. Dzień rozpoczynamy „Biptestem” – biegowym testem na wytrzymałość. 15 chłopców wyselekcjonowanych przez trenera Filipa nie bierze udziału w teście ponieważ równo w południe zagrają oni w sparingu z miejscową drużyną. Będzie to sparing drużyny mieszanej roczników 2001-2004. [ CZYTAJ DALEJ ]