g.18:30 Popołudnie na obozie
Po obiedzie wszyscy chłopcy oczywiście chwycili za swoje lektury i bajecznie się w nich zagłębili … no prawie wszyscy
Czas do kolacji wypełniliśmy po brzegi, każda z grup udała się na treningi, cześć odbyła się w hali, a część w sali korekcyjnej, w której pracujemy nad wzmocnieniem, stabilizacją i koordynacją. Pomiędzy treningami część była na przyjemnym zimowym spacerze, a część rozgrywała kolejne mecze w tradycyjnym obozowym Turnieju Pingponga. W między czasie w poszczególnych pokojach trwały różne gry i zabawy. Najmłodszych najbardziej pochłonęła lektura czytana przez Panią Asię.
Złaź z parapetu Kuba ☺ widzimy, że wciągnęła Cię obozowa lektura. Ściskamy
Rodzice Kusyk
Ale zasluchani…ciekawe czy to zasługa lektury czy raczej pani Asi